Piersi - Piersi i Przyjaciele 2 (2013)
Piersi - Piersi i Przyjaciele 2 (2013)
01. Bałkanica 02. Pigułka szczęścia 03. Huana 04. Ciacho 05. Kowalscy 06. Komornik 07. Cymbały 08. Idą zbójcy 09. Pali się 10. Kiedy jadę 11. Meksykańska fala 12. Miłość w rytmie disco 13. Dubstepolo 14. Skóra 2013 15. System 16. The USA 17. Smooth pigułka Adam "Asan" Asanov - wokal Marek "Mały" Kryjom - wokal, instrumenty perkusyjne Adam "Hans" Kłos - gitara, wokal Zbigniew "Dziadek" Moździerski - gitara basowa, instrumenty klawiszowe, wokal Marcin "Manio" Papior - perkusja Marcin "Rospor" Respondek - puzon Erwin Żebro – trąbka + Jacek "Dżej Dżej" Jędrzejak - gościnnie wokal (2) Trebunie-Tutki - gościnnie (8) Krzysztof Trebunia-Tutka - skrzypce, wokal Andrzej Polak - gościnnie wokal, skrzypce Jan Trebunia-Tutka - gościnnie wokal, skrzypce, wokal Anna Trebunia-Wyrostek - basy podhalańskie Andrzej Polak - gościnnie wokal (8) Andrzej Nowak - gościnnie wokal (10) Tomek "Lipa" Lipnicki - gościnnie wokal (11) Rafał "Jezioro" Jezierski - gościnnie wokal (14) Paweł Golec - gościnnie puzon (2, 4, 9) Łukasz Golec - gościnnie trąbka (2, 4, 9)
Piersi bez Pawła Kukiza, a jednak przez większą część tej płyty nie ma wątpliwości, że mamy do czynienia właśnie z Piersiami. Ten zespół słynął z żonglowania stylistykami, zamiłowania do pastiszu – tak jest i tutaj, a różnorodność jeszcze wzmocnił udział licznych gości, niekiedy z innych muzycznych kręgów. Jednak w propozycjach formacji zawsze był wspólny mianownik za sprawą głosu wokalisty i odpowiedniego wyważenia kpiarstwa i rockowej, czadowej estetyki. Wobec zawartości Piersi i Przyjaciele 2 (najwięcej muzyki napisali basista Zbigniew „Dziadek” Moździerski i nowy frontman Adam „Asan” Asanov, również autor znakomitej większości tekstów) mylący jest przebój Bałkanica – nie ma w nim rockowego pazura, drapiącego w wielu innych nagraniach. Jest za to biesiadno-tanecznie. Hitową piosenkę skomponować trudno, doceniam więc chwytliwość, aczkolwiek taka estetyka (plus przekaz tekstowy, z tym: Przynieście dla mnie wina dzban/ Potem ruszamy razem w tan) to nie moje klimaty. Pigułka szczęścia jest już rockowa, ale utwór, śpiewany przez Jacka Jędrzejaka z Big Cyca, przypomina wczesne poczynania tego właśnie zespołu (tym bardziej, że tekst jest ironiczny wobec polityków).
Dalej robi się już stricte piersiowo. W niby-latynoskiej, pełnej trąbek Huanie (pierwszy z trzech numerów z udziałem braci Golców), w Idą zbójcy, z opracowaniem tradycyjnego motywu i pierwszoplanową rolą zespołu Trebunie Tutki („góralszczyzna” była zawsze w muzyce Piersi obecna), a także w czadowym Kiedy jadę, gdzie z „motocyklowym” tekstem idealnie współgra udział Andrzeja Nowaka z TSA i Złych Psów. Owszem, znajdziemy kilka utworów przeciętnych, jak Pali się, Ciacho czy The USA (z wiele razy słyszanym, udawanym amerykańskim akcentem), ale i kompozycje znakomite! System zawiera partie dęciaków podobne w klimacie do tych z Bałkanicy, lecz także ostre riffy i fragmenty niczym z ludowej przyśpiewki (la la la la laj, biegnie chłopak do dziewczyny przez zielony gaj). Wesołe? A skąd. To rzecz z mocnymi wersami: A gdyby tak choć raz powiedzieć wojnie pass, zaprzestać w imię Boga zniewalać i mordować czy wybornie ironicznym: Interes się nie kręci, zmartwieni prominenci.
Nowy wokalista na całej płycie daje dowód umiejętności śpiewania „plastycznego”, a tu mamy rewelacyjne zdzieranie gardła. Zakochany chłopak nie dobiegł, gdyż kula szybsza jest, zaś puenta utworu brzmi: Chory jest ten świat, żeby za dolara brata zabił brat. Odlot – ale już na innym poziomie przekazu – to Komornik. Utwór niemal w całości „zrobiony paszczami”: grobowe bim-bam naśladuje bicie dzwonu, ale pochodzi także od czasownika „bimbać”. Bohater bimbał całe życie, więc komornik zabrał mu telewizor, pralkę i dvd... a co jeszcze, posłuchajcie sami. Kolejny strzał: Dubstepolo. Tytuł mówi wszystko o rytmie i partii klawiszy (brawo za połączenie!), zaś owo Zaraz ci przyniosę fiołków pięć/ Bo na miłość z Tobą miałbym chęć – zaśpiewane z zaangażowaniem, którego nie powstydziłby się frontman zespołu Akcent – sprawia, że numer jest jednocześnie chwytliwy i zabawny. W Miłości w rytmie disco jest tanecznie, ale i z rockowym drive'em (a najpierw zapowiedzią, że gra zespół Cellulitis). Są jeszcze Kowalscy, gdzie po orientalizującym wstępie wchodzi heavy riffowanie, a refren to... reggae (połączenie, okazuje się, wcale nie karkołomne), ponadto Skóra 2013 (z udziałem i współautorstwem byłego muzyka Piersi, Rafała „Jezioro” Jezierskiego, wcale nie nowa wersja Skóry Ayi RL) i wreszcie Meksykańska fala, z udziałem Tomka Lipnickiego i jego tekstem, montypythonowsko-gombrowiczowskim: Gwizdek sędziego, to druga połowa/ Meczu na więcej kultury w głowach. Wyobrażacie sobie tłumy szalikowców, które zgodnie recytują na stadionie Staffa, Miłosza czy Szymborską? ---Paweł Brzykcy, terazrock.pl
download (mp3 @320 kbs):
yandex 4shared mega mediafire cloudmailru oboom uplea