Koncert Skrzypcowy Nr 1 Maxa Brucha
Koncert Skrzypcowy Nr 1 Maxa Brucha
Bruch napisał trzy koncerty skrzypcowe. Dlaczego pozostałe dwa nigdy nie są wykonywane jeśli wszystko co jego dotąd słuchałem jest wspaniałe: oczywiście nie mogą być kiczami ? Dwa inne koncerty na skrzypce i orkiestrę sam Bruch widział jako co najmniej tak samo dobre jak ten sławny. Dziwne to.
Podobnie jak najczęstszy partner na płytach, koncert Mendelssohna, g moll Brucha łamie schematy. Jego innowacyjna forma jest zakamuflowana przez wyjątkowy liryzm i dramatyzm. Ten kamuflaż wzmocniony jest przez rapsodyczność charakteru większości materiału muzycznego. Jednak nawet ten zanurzony w formie przebieg melodii posiada wielką determinację i dlatego utwór jest mocniejszy niż mogłoby się wydawać.
Max Bruch’s Violin Concerto No. 1
Wielu uważa, że początek jest tylko wstępem do wolnej części. Szczerze mówiąc ten punkt widzenia jest sprzeczny nawet z ograniczoną i pobieżną analizą: część pierwsza jest samoistna, posiada własną formę i odrębny charakter. Być może znajduje się w cieniu przepięknej pieśni Adagio i pełnego energii Finale. Ma jednak swoje oczekiwanie i żarliwość – prawdopodobnie jest to najbardziej napięta muzyka w całym koncercie.
Concerto No.1. Pierwszaa Edycja
Cześć I. Preludium - Allegro moderato
Koncert romantyczny przeznaczony był dla solistów wirtuozów, takich jak dzisiejsze gwiazdy filmu. Kompozytor musiał umieścić w utworze trudne technicznie pasaże dla pokazania artyzmu wykonawcy. Ten koncert ma 4 krótkie kadencje napisane przez Brucha (dwie w pierwszej i dwie w ostatniej części). Było też w zwyczaju przerywać właściwą formę koncertu by zagrać swoją kadencję, często improwizowaną przez solistę.
Max Bruch
Allegro moderato posiada trzyczęściową formę ABA. Sekcje otwierające cechuje żarliwa deklamacja z małymi jakby protestami solisty. Centralna sekcja otwiera się mocną linią melodyczną zwiastującą Adagio. Synkopowany akompaniament orkiestry zaczyna dominować znakomitym pasażem pełnym ogromnego pędu. Początkowy materiał powraca przygotowując …
Część II. Adagio
Ta wolna część jest kochana za jej wielką melodyjność i jest powszechnie uważana za serce koncertu. Bogate, rozwinięte tematy prezentowane przez skrzypce są podkreślone przez monotonne ruchy orkiestry pozwalające przechodzić od jednej partii do następnej.
Max Bruch
Forma ronda ABACABA umożliwia ciągłe wariacje. [A] to sławna, zachwycająca melodia grana przez solistę. [B] pojawiają się rogi i trzy zstępujące pary nut (Strauss później klonował je w swojej Symfonii Alpejskiej). Łagodne pulsowanie kotłów rozpoczyna powrót do [A]. [C] trochę wzburzona inicjuje moment kulminacyjny, w którym [A] gorliwie napędza [B] aż do rozbłysku. [B] przenosi na skrzypce pieszczotliwie [A] i faluje w górę robiąc miejsce niżej dla [B] do całkowitego wtulenia się, wyciszenia.
Część III. Finale: Allegro energio
Część trzecia lub Finale jak jest nazywana, ma podniecający i radosny charakter. Pierwszy motyw zagrany jest na smyczkach a następnie słychać klarnety i oboje. Bruch używa techniki zwanej double stopping – jednoczesne granie dwóch (lub więcej) nut na dwóch strunach. Niektóre fragmenty melodii przypominają ludowe frazy węgierskie; mógł to być serdeczny gest dla Josepha Joachima, węgierskiego skrzypka, któremu koncert ten został dedykowany.
Clara Schumann & Joseph Joachim. Obraz Adolfa Menzela
Koncert został ukończony w 1866 roku a jego pierwsze wykonanie odbyło się 24 kwietnia tego roku. Solistą był Otto von Königslow, a dyrygował sam kompozytor. Wkrótce koncert został znacząco poprawiony, przy dużej współpracy znakomitego wirtuoza Joachima i ukończony już w obecnej formie w 1867 roku. Premiera tej nowej wersji koncertu odbyła się w Bremie 5 stycznia 1868 roku. Grał Joseph Joachim, przy pulpicie dyrygenckim stał Karl Martin Rheinthaler.
Joseph Joachim
Koncert Skrzypcowy g moll op. 26 Maxa Brucha jest z najpopularniejszych koncertów w repertuarze. Jest ciągle wykonywany i nagrywany i jest najsłynniejszą kompozycją Brucha.
Zmieniony (Wtorek, 17 Marzec 2015 16:31)