Ramones - Mondo Bizarro (1992/2004)
Ramones - Mondo Bizarro (1992/2004)
1. Censorshit
2. The Job That Ate My Brain
3. Poison Heart
4. Anxiety
5. Strength to Endure
6. It's Gonna Be Alright
7. Take It as It Comes
8. Main Man
9. Tomorrow She Goes Away
10. I Won't Let It Happen
11. Cabbies on Crack
12. Heidi Is a Headcase
13. Touring
14. Spiderman Bass, Vocals – C.J. Ramone Drums – Marky Ramone Guitar – Johnny Ramone Lead Guitar – Joey Ramone + Backing Vocals – Flo & Eddie Keyboards – Joe McGinty
A new record deal and the addition of an enthusiastic new bassist (C.J. Ramone) revitalized the Ramones, making Mondo Bizarro the band's strongest release in years. Returning longtime producer Ed Stasium certainly deserves much credit for helping the "bruthas" rediscover their unique combination of pop hooks, savage guitar riffing, and most importantly, sense of humor. This is immediately obvious on songs like "Censorshit" (which addresses the Tipper Gore - P.M.R.C. issue), "The Job That Ate My Brain," and the absolutely hilarious "Cabbies on Crack." Recently departed charter member Dee Dee Ramone also contributes a few surprisingly commercial (but still awesome) songs in "Poison Heart" and "Strength to Endure," the latter is sung by rookie C.J. "I Won't let it Happen" as an acoustic ballad in the classic Ramones mold. Although "Touring" is little more than a poor remake of "Rock'n'Roll High School," Mondo Bizarro still marks a solid return to form for punk rock's greatest institution. ---Eduardo Rivadavia, AllMusic Review
W 1989 roku nowym basistą Ramones został Christopher Ward, przyjąwszy sceniczne nazwisko C.J. Ramone. Z racji swojego młodego wieku (Ward miał 24 lata, gdy dołączył do kapeli) odświeżył on trochę skład grupy i dał mu potężny zastrzyk energii. Świeżość tę słychać dobrze na "Mondo Bizarro" - najbardziej udanym krążku Ramones od czasów "Pleasant Dreams" z 1981 roku. Przecież sam Joey śpiewa w "It's Gonna Be Alright" - All is very well, C.J. is here.
Dee Dee odszedł z zespołu, by poświęcić się solowej karierze. Mimo to, dostarczył on dla kapeli trzy kompozycje, napisane wraz z Danielem Rey'em - "Poison Heart", "Strength to Endure" i "Main Man". Z kolei C.J. nie miał tu żadnego wkładu kompozytorskiego - mimo że przed nagrywaniem materiału był już dwa lata z zespole - jednak użyczył swojego wokalu w kompozycjach napisanych przez Dee Dee'ego, oprócz "Poison Heart". W ten sposób chciał zrekompensować słuchaczom brak poprzednika, który od czasu nagrywania płyty "Subterranean Jungle" często śpiewał w stworzonych przez siebie utworach. Dodatkowo, po raz drugi - po "Pleasant Dreams" - pod żadnym utworem nie podpisał się Johnny. Samotnie praktycznie nigdy nie tworzył (oprócz instrumentalu "Durango 95"), z Joey'em się nie lubili, Dee Dee'ego już nie było, C.J. nic nie pisał, a Marky sam znalazł sobie towarzysza (niejaki Garrett Uhlenbrock), z którym stworzył "The Job That Ate My Brain" i "Anxiety".
W przypadku "Mondo Bizarro" warto podkreślić bardzo dobrą produkcję płyty, zapewnioną przez Eda Stasiuma, choć nie przebija mojej ulubionej pod tym względem "Too Tough to Die". Stasium w prawidłowy sposób uchwycił klasyczne brzmienie Ramones. Inna, ważniejsza kwestia to dość wyrównany poziom kompozycji, które w zdecydowanej większości prezentują zadowalający poziom. Ciekawostką jest fakt, że "Mondo Bizarro" to najdłuższy studyjny krążek w historii grupy, choć trwa zaledwie 37 minuty z hakiem. --- Fan Filmów, muzycznerecenzje123.blogspot.com
download (mp3 @320 kbs):
Zmieniony (Piątek, 23 Listopad 2018 09:36)