Kamp! - Dare (2018)
Kamp! - Dare (2018)
1 20813 0:51 2 F.O.M.O. 4:07 3 Don't Clap Hands 3:55 4 New Season 4:05 5 Dalida 5:49 6 Drunk 4:20 7 My Love 3:44 8 Mañana (Nothing Is Really There) 4:03 9 Kitsune-Ken 4:16 10 Race Gyal 3:39 11 Nanette 5:23 Radek Krzyżanowski - keyboards, beat Tomek Szpaderski - vocals, keyboards, guitar Michał Słodowy - beat + Hania Rani - Vocals, Piano
Znakomitym debiutem „Kamp” (2012) oraz równie udanym drugim albumem „Orneta” (2015) łódzki duet Kamp! podniósł sobie poprzeczkę bardzo wysoko. Oczekiwanie na ich najnowszy album podgrzały znakomite roztańczone single „Don’t Clap Hands” oraz „F.O.M.O.” Niestety odnośnie przebojowości to dwa najjaśniejsze momenty „Dare”. Kamp! poszedł zwyczajnie na łatwiznę łagodząc brzmienie, tworząc produkt homogeniczny, pobrzmiewający obliczem współczesnego popu. O ile „Dailida” czy też zaraźliwie melodyjne, spowite syntezatorowym anturażem „New Seasons” wypadają jeszcze autorsko, eksplorując Kamp!’ową stylowość o tyle cała reszta tak naprawdę zlewa się ze współczesnym electro-popem. Choć to pop na światowym poziomie, choćby na swym debiucie Kamp! był w każdym aspekcie swej stylowości „bardziej” z naciskiem na bardziej stylowy, bardziej pod prąd. Dziś Kamp! zwyczajnie idzie z prądem miesząc się w mainstreamie. Oczywiście nie jest to grzechem albowiem życzyłbym sobie by cały współczesny mainstream sięgał poziomu Kamp!, jednak jak wspomniałem na wstępie – poprzednimi albumami chłopaki zawiesili sobie poprzeczkę nieco wyżej. ---zatopionywciszy.wordpress.com
download (mp3 @320 kbs):
yandex mediafire ulozto gett bayfiles