Feel the Blues with all that Jazz
English (United Kingdom)Polish (Poland)
Strona Główna Polska Muzyka Muchy Muchy – Karma Market (2014)

Muchy – Karma Market (2014)

Ocena użytkowników: / 0
SłabyŚwietny 

Muchy – Karma Market (2014)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


01. Odkąd
02. Tak jak dziś
03. Queen for a Day
04. Nic się nie stało
05. Biały walc
06. A Place
07. Bliżej
08. Between the Lines
09. Idą święta 

Bass – Tomasz Skórka
Guitar – Stefan Czerwiński
Percussion, Sampler – Łukasz Stachowiak
Vocals, Guitar, Keyboards, Sampler – Michał Puchała
Vocals, Guitar, Lyrics By – Michał Wiraszko
Vocals, Guitar – Krzysztof Zalewski-Brejdygant

 

"Karma Market", czwarty album grupy Muchy, chyba nie przynosi muzycznych zaskoczeń i objawień, przynajmniej tym, którzy śledzą karierę zespołu. Styl po prostu dalej ewoluuje, śmiało łącząc zgrzytliwe rockowe inspiracje spod znaku indie rockowego boomu, który miał swój szczyt u zarania nowego wieku, z elektronicznymi wpływami i popową, chwytliwą, ale uciekającą od banału melodyką. Chyba poprzedniczka, płyta "Chcecicospowiedziec", była mocniejszym i bardziej przekonującym alternatywnym ciosem (ale też nie do końca docenionym). Nie udało się być może przebić "trójki", niemniej Muchy dają słuchaczom zestaw na tyle udanych piosenek, że ich pozycja na rodzimej scenie nie powinna zostać zachwiana.

Mniej tu chyba garażowo / gitarowej zadziorności, ale czy tego u nich szukamy? Nawet jeśli pojawia się konkretny riff ("Odkąd"), to brzmi szorstko, metalicznie, indsutrialnie, czyli... znakomicie! Dobry, pełen mocy początek, dzięki któremu wiemy już na wstępie, że Muchy nie chcą brać jeńców. Od pewnego momentu znakiem rozpoznawczym kapeli stała się różnorodność - i to na "Karma Markecie" słychać. Dyskotekowa, taneczna elektronika w przebojowym ujęciu? Proszę bardzo! Weźmy za przykład kawałek "Bliżej", w którym ciekawa muzyczna materia znalazła też świetną liryczną oprawę: "W końcu znowu jest za co żyć / ale nie ma za co umierać".

Dobrze wypadają Muchy w nieco onirycznych, psychodelicznych klimatach. Zespół podaje te muzyczne odloty w nie pozbawionej dźwiękowego odjazdu piosence "Tak jak dziś" albo w pulsującym od basu i mocnego zrytmizowania kawałku "Nic się nie stało". Muchy potrafią też czarować romantycznym, ale nie usypiającym nastrojem ("Biały walc") lub "zamgloną", lekko eksperymentalną otoczką ("Idą święta"). Całości dopełniają klimatyczne, akustyczne, wręcz folkowe ballady, z angielskimi tekstami - "Queen for a Day", "A Place" i "Between the Lines". Pewnie płyta zyskałaby na spójności, gdyby pozostać przy tekstach polskich, ale może zespół chciał dotrzeć do szerszego odbiorcy? Cóż, na pewno na to zasługuje.

Słychać wyraźnie, że Krzysztof Zalewski świetnie wkomponował się w skład - stał się też jednym z głównych kompozytorów w grupie. Muchy trzymają poziom. Nie przydarzyła im się jak dotąd płyta słabsza. "Karma Market" jest jedną z ciekawszych tegorocznych propozycji w kategorii muzyki alternatywnej, a jednocześnie "strawialnej" dla masowego słuchacza. Mnie się podoba i jak w cytacie z Michała Wiraszki: "...nie chce minąć mi to..." ---Paweł Lach, rockmagazyn.pl

download (mp3 @320 kbs):

yandex mediafire ulozto gett

 

back

 

Zanim ściągniesz jakikolwiek plik, musisz przeczytać i zaakceptować nasz
Regulamin.

Jeśli jesteś artystą lub agentem i chciałbyś by Twoja muzyka została usunięta
z naszej strony, proszę napisz do nas na
abuse@theblues-thatjazz.com
i usuniemy ją jak najszybciej.


Sonda
Który gatunek muzyczny najchętniej chciałbyś u nas widzieć?
 
Teraz na stronie:
  • 336 gości
Łączna liczba odwiedzin :
229844245