Amarok - Neo Way (2002)
Amarok - Neo Way (2002)
1. Dajenu 4:28 2. Up Hil 4:19 3. Two Faces 1:25 4. ... no More A-Roving 4:59 5. On The Road 3:30 6. Fifth Mount 3:31 7. Hpe 5:19 8. Neo Way I 2:39 9. Neo Way II 6:52 10. Neo Way III 4:07 11. Neo Way IV 5:29 12. Neo Way V 1:04 13. Neo Way VI 1:26 14. Neo Way VII 6:54 Michał Wojtas - guitars, piano, sampling and programming + Colin Bass - vocal, backing vocals (2,4,7) Artur Szolc - drums Lilia Wojciechowska - backing vocals Marta Wojteczek - backing vocals Agnieszka Dudek - backing vocals
Amarok to projekt utalentowanego multiinstrumentalisty Michała Wojtasa. Przy drugim albumie wspomagała go grupa znanych nam z innych projektów muzyków, jak Colin Bass, Artur Szolc z Analist/Music Inspired by .... , oraz sekcja wokalna zespołu Turquoise. Trzeba przyznać, że zespoły zgrupowane wokół wydawnictwa Ars-Mundi oraz studia Serakos powoli dorabiają się swojego charakterystycznego brzmienia, porównywalnego do legendarnego wydawnictwa 4AD. Neo Way to druga już kompilacja po debiucie zatytułowanym Amarok. Ciężko mi porównać do debiutu z prostej przyczyny - nie słyszałem go, jednak to co zaprezentował Michał & goście bardzo subiektywnie nastawiło mnie do dalszych jego pozycji. W pozytywnym tego słowa znaczeniu. Klasa kompozycji ustawia go w czołówce produkcji muzycznych spoza kręgów czystej progresji, dorównując tym z najwyższej półki. Przede wszystkim czuć warsztat, doświadczenie kompozycyjne oraz rewelacyjną znajomość instrumentów.
Wspólnie z gośćmi zaserwował nam klimat coś a'la Colin Bass/Camel, to Chris Rea ("...more A-rowing"), Dire Straits ("On the road") to wskakuje w wyjątkowość Michae'a Oldfielda dosłownie zapożyczając konkretne brzmienia w tym charakterystycznej gitary (cykl Neo Way) to w końcu serwuje nam wysokiej klasy etiudy instrumentalne ("Fifth Mount", Neo Way), których brzmienie każe nam wątpić w specyfikę albumu. Całość jest bardzo zróżnicowana. Brzmienie krąży między rockiem a world music. O tym, jak dobre są kompozycje Michała może świadczyć stopień zachwalania muzyka przez Colina oraz jego zaangażowanie w nagrania kolejnego solowego albumu Bassa. Wszystkie kompozycje zaśpiewane przez Colina są przygotowane z gracją albumu "An Outcast of Islands", podobnie seria etiud Neo Way z ich całym brzmieniem, które można porównać do "Songs of the Distance Earth" czy "Tubulars Bells II". Bogatsze o rewelacyjne chórki i małych kilka smaczków a'la otwierający utwór Neo Way i flażolecik przypominający "Kayleigh" - jednak rozwinięcie to już dalej czysta poezja. Słowami ciężko oddać ten nastrój.
Jestem pod głębokim wrażeniem po przesłuchaniu tego albumu. Nie spodziewałem się takiej eksplozji twórczości i emocji w takim stylu, raczej muzyka serwowana przez Michała nie jest w gestii zainteresowania ani zespołów ani wydawców. Często wracam do tego albumu i mam nadzieję, że to nie będzie ostatnie słowo tego artysty. Polecam każdemu ten bogaty nastrojowo oraz kompozycyjnie, wspaniały albumik. Świetna pozycja na długie jesienne wieczory. ---Naczelny, artrock.pl
Second album by promising Polish band AMAROK with guest appearance of CAMEL bass player Colin Bass unfortunately does not contain much interesting stuff in terms of prog at least in its first half. Tracks 1 to 7 are guitar-based instrumental ones more or less in a mainstream rock vein, quite reminiscent of Mark Knopfler, sometimes of David Gilmour's solo work. Second half of the album consisting of the multi-part title track becomes slightly more attractive to me. The seven parts are presenting instrumental music with some backing vocals very much in an Oldfield vein. --- hdfisch, progarchives.com
download (mp3 @320 kbs):
Zmieniony (Poniedziałek, 29 Czerwiec 2020 19:25)