Feel the Blues with all that Jazz
English (United Kingdom)Polish (Poland)
Strona Główna Polska Muzyka Titanium Titanium - Titanium (2013, Japanese edition 2014)

Titanium - Titanium (2013, Japanese edition 2014)

Ocena użytkowników: / 0
SłabyŚwietny 

Titanium - Titanium (2013, Japanese edition 2014)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


01. We Come to Rock 
02. Dogmatic Mind 
03. Another Chance 
04. The Only One 
05. Sacred Dreams 
06. Here and Now 
07. Forever Mine 
08. Nowhere to Run 
09. In the Night 
10. Titanium 
11. Riffs of Steel (instrumental) 
12. The Curse of the White Flag 
+
13. Fullmoon ("Sonata Arctica" cover)

Karol Mania - Guitars, Vocals (backing)
Filip Gruca - Drums
Jarek Bona - Guitars
Maciej "Rocker" Wróblewski - Vocals (lead)
Paweł "Bombel" Gębka - Bass

 

Zespół Titanium powstał w 2010 roku, a założył go gitarzysta Karol Mania znany z Pathfinder. Wydana w kwietniu 2013 roku płyta zatytułowana (a jakże!) "Titanium" to oczywisty debiut. Ponad godzina (!) grania i aż czternaście kompozycji. Jak debiutować to z przytupem, prawda? No to lecimy...

Panowie, panowie... no bez jaj! Takiej muzyki w Polsce to się nie gra. Bez przesady... Co to ma być? Ech... gdzie ten diabeł, szatan i pentagramy? Hę? No to teraz już na poważnie. Titanium prezentuje nam "włoską szkołę symfonicznego power metalu" - tak, tak... uwielbiam wszelkie szufladki. Mamy tutaj wszechobecne gitarowe galopady, klawiszowe tła i wysokie (przeważnie) wokale (a do tego tematu jeszcze wrócimy). Numery pędzą z prędkością światła i przelatują nie wiadomo kiedy. Człowiek normalnie nie ma czasu na jakiekolwiek zastanawianie się i analizowanie. Sporo w tym wszystkim polotu i świeżości. Muzyka jest dosyć lekka, łatwa i dosyć przyjemna. Jak wiadomo dla niektórych jest wadą, dla innych będzie zaletą. Co kto lubi.

Pochwalić należy świetną produkcję tej płyty. Bardzo elegancko wszystko słychać i jest dosyć przestrzennie. A przy takiej muzyce to podstawa. O umiejętnościach poszczególnych muzyków nie ma co się rozpisywać, bo przypadkowi ludzie tutaj nie grają. Od początku do końca słychać, że ta muza jest dokładnie przemyślana i wręcz zaplanowana. Kompozycje są dosyć bogato zaaranżowane, wiele się w nich dzieje. Jest dosyć intensywnie i wszechobecne zmiany tempa zupełnie nie dziwią. Ale i są chwile, kiedy Titanium pokazuje troszkę inne oblicze i tutaj mogę wspomnieć na przykład dosyć rockowy numer "The Only One".

No i kwestia wokalu o której już wcześniej wspomniałem. Maciej "Rocker" Wróblewski (również Wolf Spider) to kawał świetnego głosu. Co pokazał już na "wilczej" EP'ce "It's Your Time". Na "Titanium" śpiewa oczywiście inaczej, bo to i inna muzyka jest. No ale bez dwóch zdań prezentuje się znakomicie.

Podsumowania nadszedł czas. Mamy kolejny zespół który z łatwością odnajduje się w muzycznym światku. Prezentuje swoją muzykę bez większego ciśnienia i nie ogląda się na innych. Mamy profesjonalną robotę w każdym aspekcie - muzyka na wysokim poziomie, eleganckie wydanie płyty... cóż więcej chcieć? A to czy komuś takie granie przypadnie do gustu, czy też nie, to już przecież drugorzędna sprawa, prawda? Jeśli chodzi o mnie to jestem gdzieś tak po środku. Niezbyt często słucham takiej muzy, bo to jednak niespecjalnie moja bajka. Jednak na pewno nie odstawię tego CD na półkę, żeby zbierał kurz. Raz na jakiś czas na pewno wrócę do "Titanium". To pewne. --- Gumbyy, metalside.pl

download (mp3 @320 kbs):

yandex 4shared mega mediafire zalivalka cloudmailru uplea ge.tt

 

back

Zmieniony (Niedziela, 09 Październik 2016 12:28)

 

Zanim ściągniesz jakikolwiek plik, musisz przeczytać i zaakceptować nasz
Regulamin.

Jeśli jesteś artystą lub agentem i chciałbyś by Twoja muzyka została usunięta
z naszej strony, proszę napisz do nas na
abuse@theblues-thatjazz.com
i usuniemy ją jak najszybciej.


Sonda
Który gatunek muzyczny najchętniej chciałbyś u nas widzieć?
 
Teraz na stronie:
  • 670 gości
Łączna liczba odwiedzin :
249755982