Estrada Nagrania - Fonoteka 5 (2009)
Estrada Nagrania - Fonoteka 5 (2009)
1 Ledwo co słychać 2 Studio 5 3 Zbiór stabilnych doświadczeń 4 Piotr Figiel Ensemble - Refleksja 5 Jadwiga Strzelecka - Ech, ty masz styl 6 Orkiestra Leszka Bogdanowicza - Annaba 7 Herbavit 8 Alibabki - Zbierać kolory 9 Przedstawiciele pionu technicznego 10 Piotr Figiel Ensemble - Na złamanie karku 11 Halina Żytkowiak - Pięć minut łez 12 Zaganiany dzień 13 Rozmowy literackie 14 Poznańska Orkiestra Rozrywkowa PRiTV - Hibernacja w przestrzeni 15 Romuald & Roman - Pytanie czy hasło 16 Dwudziesta czterdzieści 17 Marianna Wróblewska - Zbyt wiele rzek miedzy nami 18 Sensacja na pierwszą stronę 19 Deszczowy grudzień 20 Orkiestra Adama Skorupki - Przyjęcie wiosny 21 To nie był sen 22 Antrakt 23 Czesław Niemen - Inside I'm Dying 24 Chorous & Disco Company - Karawana długowłosych 25 Skaldowie - Mówią o nim 26 Refleksja na dziś 27 Duet wieczorową porą 28 Zbigniew Seifert - For The Love Of You 29 Włodzimierz Nahorny - Dziura w ziemi 30 Jacek Lech & Piotr Figiel Ensemble - Zbyt długo byłem sam 31 Testament 32 Andrzej Kurylewicz - Zegar słyszę wybija 33 Aparat
Codziennie o godz. 16 telefonistka Ministerstwa Kultury i Sztuki w Warszawie przełącza centrale na telefon stojący w małym pokoiku obok ministra. Na drugi telefon przełączony zostaje numer gabinetu szefa resortu. Za ścianą owego pokoiku znajduję się główne biuro stołecznej Estrady. Korzystając z tej samej linii telefonicznej, jej pracownicy kontaktują się ze wszystkimi muzykami w kraju. Powstają kolejne nagrania, płyty, występy sceniczne – setki zapisanych taśm. Jak zwykle w historii muzyki rozrywkowej pod koniec dziesięciolecia zaczął wykształcać się nowy styl. Styl ten nie jest czymś rewolucyjnym, jak choćby bepop czy free jazz we wczesnych latach sześćdziesiątych. Rozwinął się tak naturalnie i tak – w zasadzie – „po cichu”, że szeroka publiczność nie zdawała sobie sprawy z tego, iż znajduje się u progu nowej ery stylistycznej. Ale są już setki zapisanych taśm. Po okresie bezustannych przesłuchań i przemyśleń potnie się to wszystko, zmontuje i okaże się, że to co się chciało powiedzieć rzeczywiście zostało powiedziane. Biorąc do rąk taśmę roboczą, na której przypadkowo ponagrywane zostały próby emisji radiowych, można powiedzieć nawet za dużo. Jedynym mankamentem takiej procedury jest konieczność wprowadzania do utworów istotnych zmian, która wzrasta w miarę zbliżania się do końcowego etapu prac. Na szczęście tematem przewodnim naszej najnowszej propozycji jest „czas”. Czy można posłuchać czasu, skoro można go nagrać? Można, wystarczy umieć ... i go mieć. A miało wielu. Tym razem zagościło u nas znacznie mniej solistów, ale za to znacznie więcej instrumentalistów. Grali po swojemu nie myśląc o czasie, ale ich nagrania właśnie o nim opowiadają. Wielu krytyków uważa, że niektórzy muzycy współcześni wykorzystują na przykład elementy muzyki hinduskiej czy bluesa, nic w istocie nie wiedząc o muzyce hinduskiej czy bluesie. Owi krytycy mają racje - Estrada Nagrania zna się tylko na muzyce polskiej. Powstała więc muzyka o okresie czasu w Polsce, o spokoju, o braku stabilizacji. Ledwo ją słychać, ale nadal gra głośno i będzie grać długo. ---77cuts.com
download (mp3 @192 kbs):
uploaded yandex 4shared mega solidfiles zalivalka cloudmailru filecloudio oboom
Zmieniony (Niedziela, 01 Luty 2015 16:47)