Na Bani - Nad Poziomem Morza (2007)
Na Bani - Nad Poziomem Morza (2007)
1. Piosenka z liściem 2. Poezja 3. Deesis 4. Stary młyn 5. Dożywocie gór 6. Rekwije dla mistrza 7. Nie jestem święty 8. Motyw pociągu 9. W międzyczasie 10. Wracanie 11. Życzenia 12. Rozstanie 13. Bezdroża 14. Miejsca pod niebem 15. Sponad kufla piwa 16. Wędrujemy 17. Piosenka o niepiosence Zespół Na Bani tworzą: Bartłomiej Adamczak (wokal, gitara akustyczna, instrumenty perkusyjne, fortepian), Maria Michalska (wokal) Agnieszka Rybak (wokal, flet poprzeczny) Magdalena Snarska (wokal, gitara klasyczna, fortepian Iwona Trojanowska (wokal, skrzypce) Krzysztof Gardulski (instrumenty perkusyjne) Tomasz Fojgt (bas bezprogowy Tomasz Nalikowski (wokal, gitara klasyczna)
Płyta Nad poziomem morza jest pierwszą w karierze Na Bani. Wcześniej udzielali się w projekcie W górach jest wszystko, co kocham. Zespół w różnych składach istnieje już od 1992 roku. Jak piszą na swojej stronie internetowej, ich działalność nie nosiła nigdy znamion regularności ani zawodowstwa, zespół grywał okazyjnie, sporadycznie i raczej z wewnętrznej potrzeby, czasem nawet zaprzestając publicznej działalności na całe miesiące, przedłużające się w lata.
Nad poziomem morza jest zapisem koncertu, który odbył się 27 października 2007 roku i został zarejestrowany w studiu koncertowym S-3 Radia Gdańsk. Wydawcą płyty jest Polski Klub Przygody. Koncert trwa 73 minuty i dostarcza słuchaczowi wszystkiego, co najlepsze w poezji śpiewanej czy może piosence turystycznej. Jest to muzyka wykonana przy wykorzystaniu m.in. gitar, skrzypiec i fletu. Teksty również są typowe dla tego rodzaju muzyki. Opowiadają m.in. o wędrowaniu, górach, przemijaniu.
Znajdujemy tu piękne, liryczne momenty wypełnione tylko śpiewem i delikatnym akompaniamentem (Stary młyn, Dożywocie gór) oraz wesołe, skoczne piosenki jak Nie jestem święty albo Sponad kufla piwa. Może się wydawać, że tak długi koncert staje się nużący. Jednak na Nad poziomem morza nie ma o tym mowy. Spokojne, wymagające skupienia fragmenty przeplatają się z żywszymi piosenkami. Dzięki temu słuchacz cały czas jest skupiony na muzyce i nie męczy się nią. Czworo wokalistów śpiewa na 2, rzadko 3 głosy lub solo, co sprawia, że piosenki są jeszcze ciekawsze. Ciekawe harmonie i barwy głosów pięknie współbrzmią w trójgłosie, którego niestety jest w całym nagranym materiale niewiele. Niestety, słychać czasem niedociągnięcia wokalne lub niewielkie wpadki. Na szczęście nie przeszkadza to w odbiorze muzyki. A gdyby płyta została nagrana w studio byłyby one wyeliminowane. To odważne posunięcie, żeby jako pierwszą wydać płytę koncertową, jednak ich piosenki bardzo dobrze sprawdzają się na żywo.
Nad poziomem morza polecam szczególnie osobom lubiącym tego rodzaju muzykę. Na pewno się na niej nie zawiodą. Można ją postawić obok Starego Dobrego Małżeństwa lub Wolnej Grupy Bukowina, na pewno nie jest gorsza. ---Michał Piaszczyk, klubprzygody.pl
download: uploaded filecloudio yandex 4shared mediafire solidfiles mega nornar ziddu