Rachmaninow – Vocalise
Rachmaninow – Vocalise
“Vocalise” (wokaliza) to dzieło na ludzki głos, utwór woklany. Nazwa jest istotna gdyż odnosząc się do głosu oznacza rodzaj pieśni, jednak jest to pieśń bez słów. Twórca nadaje kształt tylko linii melodycznej. Brak słów to jednocześnie brak wskazówki, jakiejkolwiek aluzji nawet, określającej uczucia kierowane do słuchaczy. Jakiego rodzaju emocje utwór niesie odbiorca musi określić samodzielnie.
Rachmaninov - Vocalise
Forma muzyczna ‘Vocalise’ powstała w połowie XVIII wieku. Na początku wieku XX w wielu partyturach orkiestrowych pojawiły się chóry bez słów (szczególnie chóry kobiece) dla uzyskania efektów kolorystycznych. Znajdujemy w kompozycjach Debussy’ego, Ravela, Vaughan Williamsa, Holsta oraz w wielu filmach.
Siergiej Rachmaninow
Vocalise, Op. 34, No. 14 jest pieśnią Siergieja Rachmaninowa opublikowaną w 1912 roku. Jest ostatnią ze zbioru Czternastu Pieśni. Opus 34 zawiera kilka z najbardziej ulubionych jego pieśni, z których każda związana jest z jakimś wokalistą z Teatru Bolszoj. W tamtym czasie Rachmaninow poznał osobiście wielu z nich. Vocalise dedykowana była sopranistce Antoninie Nieżdanowej.
Antonina Nieżdanowa
Oryginalna publikacja utworu określała wykonawcę równorzędnie jako sopran lub tenor, jednak okazało się, że zdecydowanie bardziej wybierają go do śpiewania sopranistki. Jak wiele innych klasycznych utworów wokalnych pieśń ta jest transponowana do wielu tonacji pozwalając wykonawczyniom dostosowywać ją do własnej skali głosu, tak, że nawet pieśniarki z nieco niższą od sopranu skalą mogą ten utwór swobodnie wykonywać.
Vocalise, edycja 1912
Natura melodii pozwala też na bardzo łatwą adaptację na różne instrumenty muzyczne. Można ją zagrać bez żadnych przeróbek (poza transpozycjami) na większości instrumentów. Struktura akompaniamentu choć bogata, tworzona jest ostrożnie - każdy element jest jasno zdefiniowany, co zaprasza do zagrania w większym składzie instrumentalnym. Sam Rachmaninow napisał dwie wersje orkiestrowe: jedną z sopranem, drugą bez głosu ludzkiego. Po nim kilku co najmniej kompozytorów zrobiło własne transkrypcje na różnej wielkości zespoły.
Siergiej Rachmaninow
Co jest takiego specjalnego w tej pieśni ? Jest mgliście melancholijna i dręcząca jak większość muzyki rosyjskiej, która ma tę niesamowitą zdolność do wymykania się zrozumieniu. Jeśli ktoś to zna to tu u Rachmaninowa czuje to już po dwóch trzech taktach. I raczej nigdy nie będzie zdolny do towarzyszenia śpiewakowi.
Vocalise, transkrypcja na orkiestrę
Takich utworów jest wcale nie tak mało. Wielkość kompozycji podstępnie sprawia wrażenie, że wszystko jest bardzo proste. Każdy moment czuje się łatwo. Jednak gdy chce się zaśpiewać lub przypomniec sobie melodię po skończeniu utworu to okazuje się, że melodia gdzieś ucieka, że gdzieś uleciała, że jest ulotna.
Siergiej Rachmaninow
Mimo to jest to jedna z największych melodii w historii i równocześnie jedna z niewielu w elitarnej niszy repertuarowej: popularna, nieawangardowa pieśń wokalna bez słów.
Vocalise, początek pieśni