Blues o Szpitaliku St. James
Blues o Szpitaliku w St. James
Tak mi od paru dni myśli krążą wokół Erica Burdona i Animalsów.
Dzisiaj słuchałem kilku numerów wykonanych przez Lippa Jazz Band, zespół grający bardzo tradycyjny jazz. Skład równie tradycyjny: trąbka, puzon, klarnet, banjo, perkusja i tuba. Ta tuba bardzo mnie rajcuje, bo rzadko można ją obecnie usłyszeć. Lippa Jazz Band to grupa włoska powstała gdzieś w latach 90. Cieszą się wcale niezłym powodzeniem. Podoba mi się jak grają bluesa.
Lippa Jazz Band
Zdecydowana większość ich repertuaru to wykonania instrumentalne, wokal to wyjątki. Jednym z utworów śpiewanych jest "St. James Infirmary Blues". I ten blues łączy Lippa Jazz Band z Animalsami i Eric Burdonem.
St. James Infirmary
Utwór jest bardzo stary. Jego źródła są w ludowej muzyce angielskiej i sięgają XVIII wieku. Jak to w takich przypadkach bywa piosenka miała wiele wariantów tekstów jak i tytułów.
W Anglii song ten występował jako "The Unfortunate Rake", "Unfortunate Lad" i "The Young Man Cut Down in His Prime". Te wersje krążyły po całym anglojęzycznym świecie.
Amerykanie postąpili po swojemu. Stworzyli dwie nowe odmiany nazywane "The Streets of Laredo" oraz "The Dying Cowboy".
Eric Burdon & The Animals
'Unfortunate Rake' (Nieszczęsny Hulaka) to opowieść o marynarzu, który zapłaciwszy prostytutce zachorował na chorobę weneryczną, która skończyła się śmiercią. Pozostawiła ona swój ślad w Ameryce w tawernach. Bardzo często ludzie pili tam jego zdrowie.
Tekst i melodia ewoluowały i wreszcie została ustalona wersja ze szpitalikiem w St. James. Mówi ona o młodym człowieku przy barze, który opowiada, że gdy wybrał się do szpitala by odwiedzić swoją ukochaną zastał tam już ją martwą. Bardzo smutna to piosenka.
St. James Infirmary
Utwór był już nagrywany w latach 20. ubiegłego wieku. Bardzo wielu bardzo dobrych artystów miało go w swoim dorobku, m.in. Ramblin' Jack Elliott, Cab Calloway, Louis Armstrong, King Oliver, Big Mama Thornton, "Spider" John Koerner, Jack Teagarden, Poor Wendy, Billie Holiday, Josh White, Stan Kenton, Lou Rawls, Arlo Guthrie, Bobby Bland, Turk Murphy, Janis Joplin, The Doors, The Animals, The Triffids, Dr. John, The Standells, Blues Creation, Isobel Campbell, Jools Holland, Van Morrison, Alec K. Redfearn i Maciej Malenczuk.
Moim zdaniem Eric Burdon jest najlepszy. To piosenka jakby stworzona dla niego.
St. James Infirmary, lyrics
I went down to St. James Infirmary To see my baby there, She was lyin' on a long white table, So sweet, so cool, so fair. Went up to see the doctor, "She's very low," he said; Went back to see my baby Good God! She's lying there dead. I went down to old Joe's barroom, On the corner by the square They were serving the drinks as usual, And the usual crowd was there. On my left stood old Joe McKennedy, And his eyes were bloodshot red; He turned to the crowd around him, These are the words he said: Let her go, let her go, God bless her; Wherever she may be She may search the wide world over And never find a better man than me Oh, when I die, please bury me In my ten dollar Stetson hat; Put a twenty-dollar gold piece on my watch chain So my friends'll know I died standin' pat. Get six gamblers to carry my coffin Six chorus girls to sing me a song Put a twenty-piece jazz band on my tail gate To raise Hell as we go along Now that's the end of my story Let's have another round of booze And if anyone should ask you just tell them I've got the St. James Infirmary blues
Zmieniony (Środa, 11 Marzec 2015 21:11)