Karnas – Power Kiss (2017)
Karnas – Power Kiss (2017)
1. Black Crow 2. Sinusoid 3. Langue d'amour 1 4. Fin d'été 5. Sweetness 6. Two Towers 7. Black Crow (alternate) 8. Langue d'amour 2 9. Breakfast Turbulance 10.The Ballad of a Watchfull Butcher Grzegorz Karnas - vocals Elchin Shirinov - piano Alan Wykpisz - double bass Grzegorz Masłowski - drums
This is the seventh album by Polish Jazz vocalist Grzegorz Karnas, this time recorded live during his 2016 concerts in China. The enclosed CD presents ten tracks, five of which are original compositions/improvisations by Karnas, one song (repeated twice) is by Joni Mitchell, another song (also repeated twice) is by Laurie Anderson and one is a Michał Tokaj composition. Karnas is accompanied by a piano trio, which consists of Azerbaijani pianist Elchin Shirinov and Polish bassist Alan Wykpisz and drummer Grzegorz Masłowski. The enclosed DVD presents mostly the same material included on the CD with a couple of alternate takes.
Karnas is of course the most unique Polish Jazz vocalist and his music presents a completely individual approach, which is basically incomparable with anything else in the vocal department, not only in Poland but in the whole world for that matter. He hardly ever uses words (lyrics) and most of what he utters is virtuosic vocalese unrelated to any "real" language (although here he seems to make an effort to communicate with his audiences in Chinese). His inventive use of his vocal cords and his unearthly timbre, combined with superb instrumental work by his band members always create epic results, which are beyond what one might expect within the vocal Jazz idiom.
It is absolutely amazing what these four musicians are able to achieve on stage, live and "naked". Karnas chose some of the absolutely best young musicians on the European scene, with the brilliant Shirinov creating all the melodic/harmonic background (and soloing spectacularly) and the rhythm section simply carrying the music all along on a rock-steady foundation and with exquisite inventiveness.
Overall this is a stunning piece of music, which deserves to be taught in music schools not only for its musical qualities, but primarily for the freedom of creation it symbolizes like only very few other recordings do. Every true music connoisseur should find this album enchanting, even if not immediately likeable. Music of such quality requires total involvement, nothing less.
It is great to see Karnas still able to move mountains, especially in view of his relatively sparse release schedule lately. All his albums deserve an honorable place in any serious Polish/European Jazz collection, and they are all a chronicle of an Artist, who does not rest for one moment, constantly searching for new territory and new forms of expression; a rare and precious quality for which he deserves all praise. Thank you for the gift of music! ---Adam Baruch, polish-jazz.blogspot.com
Nasz czołowy śląski wokalista jazzowy Grzegorz Karnas, związał się w ostatnich latach z węgierską wytwórnią BMC Records i słowacką Hevhetią. Druga z wymienionych oficyn opublikowała 2-płytowy album "Power Kiss", zawierający nagrania dokonane podczas dwóch koncertów w Chinach jakie odbyły się w ramach cyklu Jazz po polsku. Na płytach firmowanych jako Karnas, poza wokalistą słyszymy pianistę z Azerbejdżanu Elchina Shirinova, Alana Wykpisza (kontrabas) i Grzegorza Masłowskiego (perkusja). Wydawnictwo combo zawiera płytę audio, oraz pomysłowo przygotowany dysk DVD z fragmentami koncertów oraz migawkami z pobytu muzyków w Chinach.
W programie koncertowego albumu znalazła się m.in. oryginalna interpretacja utworu Joni Mitchell "Black Crow", podana w dwóch odsłonach "Langue d'amour" Laurie Anderson, "Fin d'été" Michała Tokaja oraz kolejna wersja ''Słodkiej'' Ryszarda Riedla pamiętanej z wykonania grupy Dżem, od kilku już lat stanowiącej żelazny punkt koncertów Grzegorza Karnasa. Artysta dysponuje olbrzymią gamą możliwości wokalnych, ale też jedyną w swoim rodzaju siłą przekazania ogromnej dawki emocji. Skład w jakim zarejestrowano materiał doskonale sprawdza się na scenie. Głos wokalisty niejednokrotnie staje się po prostu jednym z improwizujących instrumentów, swobodnie dialogujących z fortepianem, basem i perkusją. Ogromny potencjał artystów uwalniany jest w naturalny pełen wyczuwalnej radości sposób, tworząc rodzaj dobrze funkcjonującego muzycznego organizmu. Wokalistyka jazzowa, a w szczególności jej rodzaj jaki preferuje Grzegorz Karnas, a więc oparta na częstych modulacjach głosu i wymyślnym skacie, niewątpliwie wymaga zaakceptowania przez słuchacza pewnej formuły. "Power Kiss" nie jest więc albumem dla każdego. Mimo to pośród dotychczasowych płyt wokalisty, album ma dość dużą szansę trafienia także do szerszego odbiorcy nastawionego na współczesny europejski jazz. ---Robert Ratajczak, longplayrecenzje.blox.pl
download (mp3 @192 kbs):