Klusem z Bluesem - Z Rzeszowa przez Chicago do Kalifornii (2003)
Kłusem z Bluesem - Z Rzeszowa przez Chicago do Kalifornii (2003)
1. Od początku 2. Blues nikt tylko ty 3. Telephone blues 4. Powiedzcie tym co tu przyjdą 5. Too Late Brother 6. Boogie dla króliczka 7. After Hours 8. Rock With Me 9. Umowa o dzieło 10. Stefa 11. Help Me 12. Scrateh my Back 13. Breaking Up Somebody's Home Tomek Kiersnowski – śpiew, harmonijka ustna Sławek Rybczyński – gitara elektryczna Wojtek Kwieciński – gitara basowa, kontrabas Piotr Berdowski – perkusja
Tomek Kiersnowski i jego zespół po pięciu latach muzykowania nagrali wreszcie oficjalną płytę. Ci, którzy znają pasję i zamiłowanie Tomka do harmonijki, nie zawiodą się na nich. Znany powszechnie jako praktycznie jedyny harmonijkarz, przed którym nie ma tajemnic sprzętowych i wykonawczych tego małego instrumentu, jest dziś Tomek i jego zespół, jedynym muzykiem przeszczepiającym na nasz rodzimy grunt, bluesa harmonijkowego pełnego swingu i jumpa. Zafascynowany dokonaniami takich mistrzów jak Georgie Smith i Little Walter czy współczesnych – Clarke, Norcia, Piazza, Primich czy Wilson gra swego bluesa na wysokim poziomie tak technicznym jak muzycznym. Posiadając dobry głos i umiejętnie nim operując, śpiewa na tej płycie niezwykle przekonywująco i żarliwie.
Płyta zawiera muzykę nagraną na żywo na dwóch koncertach, w 2003 i 2004 r. Przejrzysta realizacja i właściwe proporcje muzyczne są tu znakomicie uwypuklone. Każdy instrument jest świetnie słyszalny i brzmiący. Na 13 kompozycji tylko 3 z nich są zespołu, a 3 inne inspirowane są kompozycjami Piazzy, Primicha, Clarke’a z polskimi tekstami. Pozostałych 7 to standardy i covery wykonane w zgodzie z tradycją. Jest wśród nich słynny Telephone Blues, pięknie wykonany, zachowujący wspaniały nastrój tej kompozycji; Too Late Brother z odlotową grą harmonijki lidera; teksański rocker Rock With Me; znany Scratch My Back oraz interesująco rytmicznie zagrany Breaking Up Somebody’s Home. Jednak wykonanie Help Me, jest wśród nich najjaśniejszym momentem. Żarliwy śpiew i smakowita harmonijka Tomka poparta jest cudownym tandemem pianisty i gitarzysty. Pianista, Jarek Gajewski swą grą dodaje wielu utworom niespotykanego blasku, pewnie dlatego wołają na niego „Mister Honey Piazza”. Na słowa uznania zasługuje też gra gitarzysty Sławka Rybczyńskiego. Jego niczym nie skażone brzmienie instrumentu i bluesowe frazowanie, jest dobrym przykładem tego, co znaczy być bluesowym gitarzystą.
Świetne teksty i przekłady kilku utworów płyty to zasługa Zbyszka Działy i Tomka. Muzyka na płycie zagrana jest z nerwem, właściwą dramaturgią i niesamowitym drivem. Wielka to zasługa napędzającej cały zespół sekcji rytmicznej. Kilka bluesów o różnych tempach, shuffle, instrumentalny After Hours, a nawet beguine, jump i swing. Melodyjność i atrakcyjne wykonanie w klasycznym instrumentarium powodują, że płyty tej słucha się wyśmienicie.
Jest to dawka muzyki o stylistycznej czystości i spójności dla wszystkich zmęczonych hałasem. ---Piotr Gwizdała, infomusic.pl
download (mp3 @192 kbs):
uploaded yandex 4shared mediafire mega solidfiles zalivalka cloudmailru filecloudio oboom