Pustki – Safari (2014)
Pustki – Safari (2014)
1 Się Wydawało 2:57 2 Wyjeżdżam! 3:23 3 Tyle Z Życia 3:44 4 Rudy Łysek 2:52 5 Pokój 3:29 6 Nie Tu 4:31 7 Po Omacku 3:07 8 Wampir 4:09 9 Miłość I Papierosy 3:27 10 Lepiej Osobno 3:07 Bass Guitar, Cuatro, Guitar, Tambourine – Radosław Łukasiewicz Keyboards – Barbara Wrońska, Radosław Łukasiewicz Percussion – Grzegorz Śluz Violin – Barbara Wrońska Vocals – Barbara Wrońska, Grzegorz Śluz, Radosław Łukasiewicz + Backing Vocals – Ania Ołdak (tracks: 3)
Zespół zapowiada duże zmiany w warstwie muzycznej. Przy nagraniach współpracowali z trzema producentami, co zaowocowało oryginalna mieszanką brzmień. Jak sami mówią: „nowa płyta to zawsze wyzwanie, szczególnie dla takiego zespołu jak my, który nie lubi się powtarzać. Jak zwykle chcieliśmy, żeby album był inny niż wszystkie poprzednie. Tyle rzeczy wydarzyło się w międzyczasie, tyle koncertów zagraliśmy, tyle zmieniło się w życiu każdego z nas, rodziny, macierzyństwo, więc zmiany nastąpiły naturalnie. Postanowiliśmy mocniej niż kiedykolwiek postawić na piosenki, siłę melodii i tekstu. Chcieliśmy też grać w inny sposób, inaczej podejść do instrumentów i więcej pracy włożyć w produkcję płyty. Nie mogliśmy zdecydować się na producenta, więc album miksowaliśmy z trzema różnymi osobami.”
Album współprodukowali: Eddie Stevens (Moloko, Roisin Murphy, Zero 7), Adam Toczko (Kult, Pogodno) oraz Bartek Dziedzic (m.in. Brodka). ---empik.com
Podróż z Pustkami na ich "Safari" to hipsterska wycieczka all inclusive. Mamy tu praktycznie wszystko, muzycznie i tekstowo jest przebogato.
Wszyscy, którzy polubili te cudowne smęty z poprzednich albumów zespołu będą mocno zdziwieni. Tytuł świetnie oddaje zawartość nowego materiału Pustek: to muzyka ciepła, różnorodna i napełniająca pozytywną energią. Chociaż skład grupy pomniejszył się o basistę to paradoksalnie jej muzyka poszerzyła horyzonty. Mamy tu folkowego "Rudego Łyska" ze świetną linią basu i zabawą rytmem, zimnofalowy "Pokój" czy r’n’b w "Nie tu". Klawisze w "Wyjeżdżam!" przypominają dźwięki z jakiegoś Saloonu na Dzikim Zachodzi, a w "Tyle z życia" Basia Wrońska brzmi momentami jak Lana Del Rey. Nie minie wiele czasu aż któryś z singli z "Safari" zawojuje listę przebojów radiowej Trójki.
Oczywiście bardzo ważną częścią nowego albumu Pustek są teksty. Moimi faworytami są "Po Omacku", "Wampir" i "Lepiej Osobno". Może czasem jest trochę zbyt pretensjonalnie ("Miłość i papierosy"), ale generalnie warstwa tekstowa jest po raz kolejny mocną stroną twórczości zespołu.
"Safari" nazwałbym polską odpowiedzią na zeszłoroczny debiut sióstr Haim. Z wynikiem tego porównania warto się jednak wstrzymać do lipca, kiedy obie grupy wystąpią na Openerze. To właśnie letnie festiwale wydają się być najlepszą scenerią dla nowego albumu Pustek. ---Maciej Pietrzak, magazyngitarzysta.pl
download (mp3 @320 kbs):
yandex mediafire ulozto gett bayfiles