Feel the Blues with all that Jazz
English (United Kingdom)Polish (Poland)
Home Polish Music Lebowski Lebowski - Lebowski Plays Lebowski (2017)

Lebowski - Lebowski Plays Lebowski (2017)

User Rating: / 1
PoorBest 

Lebowski - Lebowski Plays Lebowski (2017)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


01. Intro
02. Cinematic
03. Iceland
04. The Last King
05. Galactica
06. Mirage Avenue
07. Goodbye My Joy
08. Buongiorno
09. Mirador
10. Once In A Blue Moon

Marcin Łuczaj – keyboards, synths
Marcin Grzegorczyk – guitars
Marek Żak –bass
Krzysztof Pakuła – drums
+
Dawid Głogowski – flugelhorn

 

Siedem lat czekali fani Lebowskiego na nowy album! Wreszcie jest! Co prawda, to nie jest jeszcze upragniona płyta studyjna, ale wydawnictwo, które otrzymaliśmy na początku czerwca bynajmniej nie zawiera odgrzewanych „resztek” czy czegoś w tym rodzaju.

Album nosi tytuł Lebowski plays Lebowski i jest zapisem występu formacji na Tennis Music Festival z września ubiegłego roku, podczas którego panowie wykonali aż sześć nowych kompozycji. Jedna z nich, Buongiorno, wybrana została do promocji całości. Początek jest natomiast klasyczny… Intro to Marche pour la ceremonie des Turcs, temat zz filmu Wszystkie poranki świata. Następnie uderzyli już w rockowym stylu i uraczyli nas – słuchaczy dwoma doskonale bardzo znanymi utworami z debiutu Cinematic – tytułowym oraz Iceland.

Te dwie długie i rozbudowane kompozycje, typowe dla muzyki progresywnej, są pozbawione wokalu, podobnie jak wszystkie w dorobku Lebowskiego. Dodano jednak do nich jeszcze fragmenty dialogów filmowych (m.in. z kultowej „Hydrozagadki” Kondratiuka), które urozmaicają muzykę. Pierwszy, nowy numer w tym zestawie, to Last King ze wspaniałym „lotem” gitary (obsługiwanej przez Marcina Grzegorczyka) i wyśmienitym klawiszowym pasażem w wykonaniu Marcina Łuczaja. Ten numer, to zarazem jeden z ostrzejszych fragmentów albumu. Galactica czyli kolejny utwór na płycie, jest bardziej stonowany, choć chwilami też się rozpędza…

Niewątpliwie jednym z najciekawszych numerów jest Goodbye My Joy ze świetną partią zagraną na flugelhornie (w tym wypadku uczynił to Dawid Głogowski). Ta bardzo melodyjna kompozycja trzy lata temu ukazała się na singlu, zatem publika zgromadzona w namiocie festiwalowym oczywiście żywo zareagowała na jej wykonanie. Wspomniany już Buongiorno, to także ładny temat i w dodatku najkrótsza z autorskich, kompozycja na płycie – także idealnie nadaje się na utwór promocyjny.

Nie ma wątpliwości, że muzycy Lebowskiego zadbali o dramaturgię występu. Na finał wybrali bowiem utwór Once in A Blue Moon” bardzo dobrze podsumowujący, to, co słyszymy na płycie. Każdy z instrumentalistów pokazał w nim swoje możliwości, a efektem jest kolejny prog-rockowy majstersztyk. Osiem i pół minuty grania, którego chciałoby się słuchać nawet jeszcze dłużej.

Fani powinni być zatem zadowoleni i wdzięczni za tak dużą dawkę nowych dźwięków od tej szczecińskiej grupy. Zaopatrzeni w to wydawnictwo zaspokoili bowiem głód nowych dokonań Lebowskiego i do grudnia (kiedy ma się ukazać album studyjny) powinni, jak sądzę, „wytrzymać”. --- Radek Bruch, kvlt.pl

 

 

Lebowski Plays Lebowski is a live album of nine tracks where, rather unusually, only three tracks have previously been released. Two of the tracks, Icelandic and Cinematic come from their wonderful debut Cinematic released in 2010. Goodbye My Joy was released as a single in 2013. I have been searching the Web trying to find out what the band have been doing over the last seven years prior to this latest release but have little to report.

Although their styles differ, Lebowski remind me of The Cinematic Orchestra who are similarly capable of crafting exquisite melodies and whose frequency of releases has also been somewhat sporadic. The music of Lebowski is instrumental with occasional spoken Polish commentary. The music style is beautifully melancholic mellow jazz rock. There is subtle use of piano and keyboards with some beautiful trumpet and guitar solos. All nine live tracks are of high quality and I listened to the whole album on repeat for some time.

If all nine tracks were new releases then I would rate this five stars but given that a third of the album is live performances of previously released (but nevertheless beautiful) music I shall rate it a strong four stars. This is an album that deserves greater recognition because it will bring so much joy to so many. --- CeeJayGee, progarchives.com

download (mp3 @320 kbs):

yandex mediafire uloz.to mega 4shared cloudmailru gett

 

back

 

Before downloading any file you are required to read and accept the
Terms and Conditions.

If you are an artist or agent, and would like your music removed from this site,
please e-mail us on
abuse@theblues-thatjazz.com
and we will remove them as soon as possible.


Polls
What music genre would you like to find here the most?
 
Now onsite:
  • 885 guests
Content View Hits : 249814352