Feel the Blues with all that Jazz
English (United Kingdom)Polish (Poland)
Home Polish Music Mariusz Lubomski Mariusz Lubomski ‎– Ambiwalencja (2008)

Mariusz Lubomski ‎– Ambiwalencja (2008)

User Rating: / 0
PoorBest 

Mariusz Lubomski ‎– Ambiwalencja (2008)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


1 	Żeby 	4:03
2 	Moje Miejsce 	5:13
3 	Nie Skreślaj Mnie 	4:08
4 	Krótko O Mnie 	4:23
5 	Ja Jestem Mąż 	3:56
6 	Już Nie Płynę 	4:46
7 	Złe Towarzystwo 	6:01
8 	A Teraz Idę 	4:16
9 	Lunonauta 	4:48
10 	Zegarek Po Starym 	4:50
11 	Jęczmienne Łany 	5:46
+
12 	Spacerologia '08 	5:16

Backing Vocals – Joanna Piwowar (tracks: 11), Marta Grofik (tracks: 11), Marta Piwowar (tracks: 11)
Bass Clarinet – Tomasz Grzegorski
Double Bass – Wojciech Pulcyn
Fortepiano, Organ [Hammond] – Jan Smoczyński
Guitar – Tomasz Krawczyk
Percussion – Sebastian Frankiewicz
Trumpet – Jerzy Skalski
Viola – Jan Roszkowski
Vocals, Guitar – Mariusz Lubomski 

 

Choć czasem zbyt prosto szufladkowany jako piosenkarz z kręgu poezji śpiewanej, od lat w sposób skuteczny wymyka się narzuconym ramom.

Od jego debiutu w Szklarskiej Porębie w 1982 roku minęło bardzo dużo czasu. Po drodze zebrał wiele prestiżowych nagród jak chociażby laur pierwszej PaKi w Krakowie w 1985 roku, popełnił kilka zjawiskowych płyt, aż wreszcie opublikował tę najnowszą, ponownie świecącą wyjątkowym blaskiem.

Niewielu jest w Polsce artystów będących dla siebie sterem, żeglarzem i okrętem. Zastanawiam się, co o tym bardziej świadczy - swoboda w doborze wykonywanego repertuaru, samodzielna praca nad płytą czy też osobiste jej wydanie. Na wszelki wypadek Mariusz Lubomski spełnia wszystkie przytoczone kryteria.

Choć czasem zbyt prosto szufladkowany jako piosenkarz z kręgu poezji śpiewanej, od lat w sposób skuteczny wymyka się narzuconym ramom. Od zawsze zakochany w twórczości Toma Waitsa, wielokrotnie odnoszący się do poezji Nicka Cave’a, z każdą następną płytą w sposób coraz odważniejszy rysuje przed odbiorcą subiektywną wizję świata.

Tym razem zdecydował się przystanąć na chwilę i zastanowić się, a może bardziej odnaleźć w sobie dystans do problemu ludzkości, jakim jest przemijanie. Z pomocą przyszli mu doskonali poeci słowa - Jan Wołek i Sławek Wolski, którzy podarowali mu zestaw naprawdę mądrych, zastanawiających tekstów. Gdy do tego dodamy ekwilibrystykę słowem śpiewanym, tak charakterystyczną dla dokonań Lubomskiego, muzykę jego autorstwa, a także Piotra Olszewskiego i Tomasza Krawczyka, wyjdzie nam rzecz na wskroś unikatowa, niezwykle wartościowa, wciągająca.

Bo takimi są kolejne z prezentowanych na "Ambiwalencji" perełek, począwszy od pełnego retoryki "Żeby", poprzez błogie "Moje miejsce", zajmującą "Odchodzę", przesyconą smutkiem "Ja jestem mąż" i pulsujące energią "Złe towarzystwo".

Tu wszystko ma sens i wielkie znaczenie. Nawet doklejone do całości "Jęczmienne łany" - powtórka z historii, a dokładnie z płyty "Konieczność miłości" (wydanej dwa lata temu), i arcyciekawe odkurzenie jednego z największych szlagierów Lubomskiego - "Spacerologia".

Przedstawiciel toruńskiej sceny trzyma fason i przewrotnie odnosząc się do nadanego tytułu płyty, w najmniejszym stopniu nie pozwala słuchaczowi choćby na chwilę poczuć ambiwalencji w jego kierunku. Zapewne w myśl zasady, że każde słowo ma wiele znaczeń.

Sprytne. ---Adam Dobrzyński, polskieradio.pl

download (mp3 @VBRS kbs):

yandex mediafire ulozto gett bayfiles

 

back

 

Before downloading any file you are required to read and accept the
Terms and Conditions.

If you are an artist or agent, and would like your music removed from this site,
please e-mail us on
abuse@theblues-thatjazz.com
and we will remove them as soon as possible.


Polls
What music genre would you like to find here the most?
 
Now onsite:
  • 320 guests
Content View Hits : 250241776