Feel the Blues with all that Jazz
English (United Kingdom)Polish (Poland)
Home Polish Music Mech Mech – ZWO (2012)

Mech – ZWO (2012)

User Rating: / 0
PoorBest 

Mech – ZWO (2012)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


01 – Grzech Wiara Lek
02 – Twoj Morderca
03 – Barry Warry		play
04 – Doctor
05 – Wciaz Od Nowa
06 – Poploch
07 – Malo Malo
08 – G-6
09 – Baise Toi
10 – Witam Panie
11 – Kocie Kocham Cie		play
12 – Noise Breking

Muzycy:
Maciej Januszko – vocals
Piotr "Dziki" Chancewicz – guitars
Tomasz "Sooloo" Solnica - bass
Paweł "Rekin" Jurkowski - drums

 

Najtrudniej jest chyba opowiadać o czymś, co jest po prostu znakomite. Do czego nie ma się praktycznie żadnych zastrzeżeń. Co tu napisać, by uniknąć nacechowanego patosem języka, o najnowszej muzycznej kreacji zespołu Mech? Nie można przecież pozostawić bez komentarza jeszcze świeżego dzieła tej polskiej formacji. Muzyka na płycie "ZWO" jest kwintesencją heavy metalu, jego najczystszą formą, nie brak jej jednak zaskakujących zwrotów akcji. Wszystko to unikatowe i jedyne w swoim rodzaju, również dzięki charakterystycznemu wokalowi polskiego Ozzy'ego, Macieja Januszko.

W ramach przypomnienia, album "ZWO" jest drugim po wydanej w 2005 roku płycie "Mech", z którą grupa powróciła na rynek muzyczny po ponad dwudziestoletniej przerwie. Powrót ten, już przy okazji poprzedniego albumu, okazał się najlepszym posunięciem, jakie Mech mógł wykonać. I choć trzeba było czekać kilka kolejnych długich lat na pojawienie się nowego dzieła zespołu, warto było.

"ZWO" to dwanaście kompozycji, w nagraniu których udział wzięli znakomici goście, między innymi Jerzy Styczyński i Adam Otręba (Dżem), Andrzej Nowak (TSA), Wojciech Hoffmann (Turbo), Karim Martusewicz (Voo Voo), Tomasz Kasprzyk, Tomasz Pierzchalski, Marek Raduli i Robert Millord vel Milewski - klawiszowiec i współzałożyciel zespołu. Przyglądając się tej imponującej liście muzycznych osobistości, spodziewać się można materiału na najwyższym poziomie. I tak jest. Moc, energia, ciekawe kompozycje, świetne riffy, a także niebanalne, dowcipne miejscami teksty.

Płytę rozpoczyna ciężki "Grzech, wiara, lęk". Jeden z mocniejszych akcentów, z wyróżniającymi się doskonałymi riffami. Do moich faworytów zaliczam "Popłoch" oraz "Twój morderca". Oba z charakterystyczną metalową energią. Mamy trzy obcojęzyczne utwory, "Barry Warry" z dowcipnym tekstem pisanym "spolszczoną" angielszczyzną, "Doctor" oraz "Baise Toi", z gościnnym udziałem niejakiego Ricky Liona. Mniej więcej w połowie płyty dostajemy akustyczny, spokojny "Wciąż od nowa". Instrumentalny "G-6" to popis gitarowej wirtuozerii. Nie sposób nie zwrócić uwagi na dwie pozycje, które traktuję raczej jako "lekkie" ciekawostki, czyli "Witam Panie" oraz rodem ze ska "Kocie, kocham cię". Na koniec krótki "Noise Breaking" przesterowanej wiolonczeli.

Materiał, który zawiera "ZWO", to bez wątpienia obowiązkowa pozycja dla wszystkich fanów klasycznego heavy metalu i nawiązującego do swoich korzeni hard rocka. Bez zbędnych ozdobników i nowoczesnych, elektronicznych rozwiązań, solidny i czysty w formie. Doskonale wyprodukowany. Z fenomenalnym głosem Macieja Januszko, którego łatwo pomylić z Ozzym za sprawą barwy i maniery wokalnej. Oby tylko album został zauważony, bo w pełni na to zasługuje. --- marlen, rockmetal.pl

download: uploaded ziddu 4shared divshare gett

back

Last Updated (Thursday, 10 January 2013 21:32)

 

Before downloading any file you are required to read and accept the
Terms and Conditions.

If you are an artist or agent, and would like your music removed from this site,
please e-mail us on
abuse@theblues-thatjazz.com
and we will remove them as soon as possible.


Polls
What music genre would you like to find here the most?
 
Now onsite:
  • 707 guests
Content View Hits : 249815917