Feel the Blues with all that Jazz
English (United Kingdom)Polish (Poland)
Home Polish Music Coma Coma – [Czerwony album] (2011)

Coma – [Czerwony album] (2011)

User Rating: / 4
PoorBest 

Coma – [Czerwony album] (2011)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


1. Białe krowy
2. Na pół
3. La mala educacion
4. Angela
5. Deszczowa piosenka
6. Gwiazdozbiory
7. 0Rh+
8. W chorym sadzie
9. Woda leży pod powierzchnią
10. Rudy
11. Los cebula i krokodyle łzy
12. Jutro

Piotr Rogucki – śpiew 
Marcin Kobza – gitara 
Dominik Witczak – gitara 
Rafał Matuszak – bas 
Adam Marszałkowski – perkusja

 

Prawie trzy lata temu Coma zawiesiła sobie wysoką poprzeczkę dwupłytową i konceptualną "Hipertrofią". Żmudnie, ale i konsekwentnie pracowali na swoją pozycję i chyba ten właśnie album zaprowadził ich na najwyższe szczebelki ciasnej drabiny polskiego rynku muzycznego.

W tym miejscu postanowili zmienić wydawcę, przeskoczyli do Mystic Production i zaczęło się tak zwane odcinanie kuponików od sukcesu. Zespół nagrał ciekawe dvd koncertowe, chwilę później pojawiła się Coma "Symfonicznie". Kolejne wydawnictwo to anglojęzyczny i w moim odczuciu mało fortunny "Excess", który pokazał, że nie wszystkim dane jest śpiewać w ojczystej mowie Szekspira. Na sam koniec, po dwóch latach ciężkiej pracy koncertowej Piotr Rogucki postanowił oderwać się na chwilę od zespołu i zadebiutować albumem solowym. Stałe podsycanie słuchaczy produktami Coma-pochodnymi wpłynęło na pewno korzystnie na ciągłe zainteresowanie zespołem, a czas jaki minął od premiery "Hipertrofii" bez wątpienia wzmógł apetyt na nowy materiał. I oto jest. Płyta bez tytułu…

Płyta także bez koncepcji - jak mówi Rogucki "kompozycja otwarta". Może właśnie dlatego album nie posiada nazwy, gdyż pomiędzy utworami próżno szukać spójnej historii, z jaką w mniejszym, lub większym stopniu mieliśmy już do czynienia na "Zaprzepaszczonych Siłach Wielkiej Armii Świętych Znaków", czy wspomnianej już "Hipertrofii". Płyta jest także nierówna, co zespół w dość pobłażliwy sposób określa w notce promocyjnej jako "niesymetryczna". Mamy więc koncertowe "jebnięcia" ("Angela", "Deszczowa piosenka"), piosenki do radia (momentami wręcz popowy - pierwszy singiel "Na pół", czy "Los cebula i krokodyle łzy") i typowe dla Comy ciągnące się utwory "narastacze" ("W chorym sadzie", "Rudy"). Porównując nową płytę do poprzedniej mamy wrażenie, jakby zespół przestał szukać i kombinować, a po prostu nagrał piosenki na starych sprawdzonych patentach. Słuchając, za każdym razem miałem wrażenie, że zaczynając na riffach i solówkach gitarowych, a kończąc na konstrukcji utworów i liniach wokalu - to wszystko w wydaniu Comy już było.

Tekstowo także wszystko po staremu, a może wręcz bardziej przystępnie, co akurat można odebrać jako pozytywny aspekt płyty. Moim osobistym faworytem jest "Angela" - groteskowa historia niespełnionej miłości, oraz "Deszczowa Piosenka", czyli piękne podsumowanie sytuacji w jakiej obecnie znajduje się rodzime miasto zespołu, czyli Łódź (fani z tego miasta mogą odebrać to jako małe zadośćuczynienie za nagranie koncertowego dvd w stolicy, co spotkało się niestety ze sporą krytyką i niezadowoleniem tych, którzy od samego początku wspierali Come na własnym podwórku). Mamy też bardziej poetyckie "0Rh+" przypominające swoją recytowaną formą "Parapet" z "Hipertrofii", czy krytykujące show biznes "Gwiazdozbiory". Wiadomo jednak, że od strony tekstowej Piotrek mógłby się dwoić i troić a w pewnych kręgach łatka "grafoman od herbaty, wznoszącej krzyk" pozostanie pewnie na wieki.

Nowa płyta Comy jest trochę jak jej tytuł. Nie ma w niej nic nowego, 12 piosenek, z których niestety zbyt wiele nie zapadnie w pamięci na dłużej. Pocieszać może fakt, że te lepsze na pewno świetnie sprawdzą się na koncertach, a i na pewno wierni fani zespołu nie będą zawiedzeni nowym materiałem. Ja chyba jednak spodziewałem się czegoś innego. ---Bartłomiej Luzak, magazyngitarzysta.pl

download: yandex mediafire mega

back

Last Updated (Friday, 31 July 2020 19:34)

 

Before downloading any file you are required to read and accept the
Terms and Conditions.

If you are an artist or agent, and would like your music removed from this site,
please e-mail us on
abuse@theblues-thatjazz.com
and we will remove them as soon as possible.


Polls
What music genre would you like to find here the most?
 
Now onsite:
  • 308 guests
Content View Hits : 229848589