Hey - Do Rycerzy, Do Szlachty, Do Mieszczan (2012)
Hey - Do Rycerzy, Do Szlachty, Do Mieszczan (2012)
1 Wieliczka 3:58 2 Co Tam? 3:48 3 ...Że Się Kupidyn Tobą Interesuje 3:49 4 Woda 4:14 5 Lilia, Kula I Cyrkiel 3:34 6 Podobno 4:27 7 Wilk Vs. Kot 4:05 8 Bez Chorągwi 4:30 9 Lot Pszczoły Nad Tymiankiem 4:08 10 Do Rycerzy, Do Szlachty, Do Mieszczan 4:55 11 Z Przyczyn Technicznych 4:09 Katarzyna Nosowska – vocals Paweł Krawczyk – guitar Marcin Żabiełowicz – guitar Jacek Chrzanowski – bass Robert Ligiewicz – drums Maciej Wasio, Marcin Macuk, Paweł Pająk, Rafał Kurowski, Robert Nastal - backing vocals (track 8)
Hey to dla mnie sprawdzona marka, świadcząca zawsze o wysokiej jakości. Duża w tym zapewne zasługa Nosowskiej, która zdaje się być głową całego tego przedsięwzięcia, ale nie sposób przecież pominąć muzyki, która tak świetnie komponuje się z jej tekstami. Słowa to klasa sama w sobie i właśnie w przypadku tej grupy to określenie wydaje się nad wyraz adekwatne. 6 listopada ukazała się 10 w dorobku szczecińskiej grupy płyta. Już na początku zaznaczam, że nie jest to album prosty w odbiorze, ale to chyba rzadko zdarzało się w przypadku Hey. Dałam sobie na niego trochę czasu, bowiem Hey jak wino, musi swoje odleżeć. Jeśli ktoś skarżył się na to, że na ostatnim albumie za dużo było elektroniki, to pewnie nie będzie zachwycony faktem, że i ten album przepełniony jest brzmieniem syntezatorów.
Album wypełnia 11 nowych kompozycji w tym jedna z gościnnym udziałem Gaby Kulki - „Z przyczyn technicznych” to na pewno utwór godny posłuchania, mimo, że znajdziemy go dopiero na ostatniej pozycji. Mogłabym rozpisywać się nad wyjątkowością każdej z piosenek, ale wspomnę tylko o kilku. „Co tam” to w zasadzie mój pierwszy faworyt, wspaniały tekst - „Życie to spacer po prochach klasyków, jestem i zniknę istoty przeniknąć nie zdołam i tak”- czyli jak się zdaje Nosowska, która zdołała zaakceptować życie takim jakim jest. „Woda” czyli utwór poświęcony tytułowemu H2O, niby banalnie, a pod względem muzycznym jak bogato i ta zmiana tempa! I jeszcze jeden „Lot pszczoły nad tymiankiem” ze słowami - „Ja też lubię przysiąść na kilka chwil, oka mgnień, by patrzeć jak mózgi wyprane na wietrze schną”, zawierający właściwą dla Nosowskiej dozę ironii i masę metafor. Wspominam o tych kilku, ale cała reszta jest również zdecydowanie wskazana do przesłuchania, by nie rzec, że obowiązkowa. Katarzyna Nosowska po raz kolejny udowodniła, że posiada niesamowitą zdolność do pisania pięknych, a przy tym, nie do końca oczywistych tekstów. Hey nadal pozostaje w moim mniemaniu jednym z najciekawszych, a zarazem artystycznie bliskich doskonałości zespołów. ---Monika Matura, infomusic.pl
download (mp3 @320 kbs):
yandex mediafire uloz.to gett my-files.ru