Feel the Blues with all that Jazz
Merry Christmas and Happy New Year!


English (United Kingdom)Polish (Poland)
Home Jazz Wojtek Pilichowski πR2 (Pilichowski, Raduli, Łosowski) - Time 52 (2008)

πR2 (Pilichowski, Raduli, Łosowski) - Time 52 (2008)

User Rating: / 0
PoorBest 

πR2 (Pilichowski, Raduli, Łosowski) - Time 52 (2008)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


01. Minaret Voice
02. Efo Blues
03. Sztandar
04. Acoustic Light
05. M. T. W.
06. One and a Half
07. The Last One
08. Our Journey

Marek Raduli - guitar;
Wojtek Pilichowski - bass guitar;
Tomasz Łosowski – drums.

 

πR2 were a Polish instrumental trio jazz rock formed by guitarist Mark Raduli , bassist Wojtek Pilichowski and drummer Thomas Łosowskiego . In 2005 , the group released their “Transporter” album which was a completely non-commercial project but received many positive reviews. In November 2008 , the band released “Time 52”. Despite a fair degree of success, the band split in 2012.

 

Nareszcie! Zespół πR2 (ewentualnie Pi-eR-2, ewentualnie Pi-eR-Kwadrat), oficjalnie 30 X 2008 roku wydał swoją drugą płytę zatytułowaną "Time 52"! Po niemal czterech latach oczekiwania (pierwsza płyta "Transporter" ukazała się w 2005 roku) teraz dostajemy zupełnie nowy, premierowy materiał. Płyta ukazała się z opóźnieniem (zapowiadana była już dużo, dużo wcześniej) ale spoglądając na "kalendarze zajęć" członków grupy - nie powinno to wcale dziwić. Po bardzo dogłębnym zapoznaniu się z zawartością albumu mogę śmiało stwierdzić - warto było czekać!

Raduli, Łosowski, Pilichowski – trio, którego nie trzeba nikomu przedstawiać. To nazwiska, które z całą pewnością są gwarancją najwyższej jakości. W przypadku najnowszego albumu teza ta absolutnie się potwierdza. O ile z pierwszej płyty muzycy nie byli do końca zadowoleni (narzekali na niedopracowanie i "niedogranie" pewnych elementów, wynikające z nagrywania "na szybko"), tak z najnowszego albumu mogą i powinni być dumni. "Time 52" to instrumentalna płyta na najwyższym, światowym poziomie! Słuchanie jej to przyjemność, a wynika to z fantastycznej jakości nagrania – świetnej produkcji, nad którą czuwali Tomasz Bidiuk, Tomasz Lipiński i Wojtek Olszak. Stanęli oni jak najbardziej na wysokości zadania! Najważniejsza jest jednak muzyka.

"Time 52" to zapis niewiarygodnie dobrej muzyki! Mogę śmiało stwierdzić, że jest to jedna z najlepszych instrumentalnych płyt w naszym kraju. Trio nagrało 8 świetnych kompozycji, które mają w sobie absolutnie wszystko, co najlepsze instrumentalne jazz-rockowe kawałki mieć powinny. Chwytliwe tematy z pięknymi melodiami, ciekawie przemyślane faktury kawałków, genialne partie solowe każdego z muzyków. Wszystko zagrane z ogromną precyzją i wielkim kunsztem. Muzykę na tej płycie określiłbym, jako artystyczne poszukiwania i podróże rozrzucone we wszystkie strony świata...

Początek płyty to istne trzęsienie ziemi - kompozycja Marka Raduli "Minarets Voice" (utwór stanowił jak gdyby prapremierę płyty w Internecie na chwilę przed wydaniem). Już sam tytuł wskazuje na inspiracje kulturą islamu i arabską. Mistyczny wręcz motyw już na samym początku hipnotyzuje słuchacza i pochłania go. Następnie mamy do czynienia z kapitalnym, rozbudowanym utworem "Efo Blues" i skomplikowanym "Sztandarem" (obydwa utwory skomponował Wojtek Pilichowski). Po tym miażdżącym początku mamy zaserwowany relaksujący utwór pt. "Acoustic Light". I chociaż brakuje w nim (według mnie) przestrzeni i na tle pozostałych kawałków wypada dość blado – to jednak jego umiejscowienie w tym zestawie właśnie w celu złagodzenia klimatu nie jest wcale złym pomysłem.

"M. T. W" to kolejna zapierająca dech w piersi, żywa kompozycja, po której następują już w pełni przestrzenne wojaże - "One And A Half", "The Last One" (kolejny utwór o zabarwieniu akustycznym) i fenomenalny, podniosły grand finale w postaci "Our Journey" (tytuł tłumaczy wszystko). Każdy kawałek jest oczywiście okraszony fenomenalnymi, pełnymi emocji solówkami instrumentalistów. Zachwycają one kunsztem technicznym i zmysłem melodycznym muzyków. Słychać, że każdy z nich zagrał to, co chciał i tak, jak chciał.

Nowy TTr2 to rewelacyjna mieszanka rocka i jazzu. To wypadkowa rockowej ekspresji (której pełno na tym albumie) i jazzowej subtelności, wyrafinowania. Całość uzupełniona jest genialnymi "przestrzeniami" gitarowymi, którymi od dawna zafascynowany jest Raduli. Stanowią one rewelacyjne tło i sprawiają, że dźwięki stają się pewnego rodzaju obrazem... Słychać w tej muzyce inspiracje poszczególnych członków zespołu. Są one jednak podstawą do tworzenia czegoś wyjątkowego, czegoś swojego. Te inspiracje to baza do stworzenia nowej jakości. I to się zespołowi TTr2 udało. Na przestrzeni lat, w czasie niezliczonych koncertów nie tylko stworzyli nową jakość. Oni sami w sobie stali się nową jakością. I doskonale udokumentowali to płytą "Time 52", o której pisać już mi wręcz nie wypada. Tego trzeba posłuchać! ---Michał Milczarek, raduli.info

download (mp3 @320 kbs):

yandex 4shared mega mediafire uloz.to cloudmailru uptobox ge.tt

 

back

 

Before downloading any file you are required to read and accept the
Terms and Conditions.

If you are an artist or agent, and would like your music removed from this site,
please e-mail us on
abuse@theblues-thatjazz.com
and we will remove them as soon as possible.


Polls
What music genre would you like to find here the most?
 
Now onsite:
  • 873 guests
Content View Hits : 254320702