1 	W Cieniu Twych Skrzydeł 	
2 	Nostalgia 	
3 	Deszcz Mą Łzą, Piorun Mym Krzykiem 	
4 	Uśpiony Wśród Fal 	
5 	Niech Zatańczą Płomienie

Piotr Weltrowski - performer (all instruments)

December's Fire powstał na początku roku 1994, a jego założycielem, liderem i praktycznie jedynym członkiem był Piotr Weltrowski. Pierwsza taśma demo została nagrana w grudniu tego samego roku - "Across The Sorrowfields Of Baltic" to 4 instrumentalne kompozycje, stylistycznie osadzone w nurcie darkwave. W czerwcu 1995 roku zespół zarejestrował utwory na drugą taśmę demo zatytułowaną "Deszcz Mą Łzą, Piorun Mym Krzykiem", która ukazała się pod koniec 1995 roku. Pod względem muzycznym jest to rozwinięcie stylu z poprzedniej produkcji. Wiosną 1996 roku December's Fire podpisał kontrakt a Artratus Music. Debiutancka płyta "Vae Victis" została nagrana w sierpniu w gdańskim S.L. Studio. Na albumie po raz pierwszy pojawiły się wokale w wykonaniu Nergala (dodatkowo w "Anioł Samotnych" - wokal Piotr Weltrowski). ---darkplanet.pl

download (mp3 @320 kbs):

yandex mediafire ulozto gett bayfiles

back

1 	Vae Victis 	
2 	Patrz, Jak Płoną Dzikie Róże 	
3 	Pragnę Twej Krwi 	
4 	Anioł Samotnych

Guitar, Vocals (4) – Piotr Weltrowski
Keyboards – Piotr Weltrowski
Vocals – Nergal 

December’s Fire to solowy projekt Piotra Weltrowskiego, grającego również w Hefeystos. Działał pod tą nazwą w latach dziewięćdziesiątych i prezentował gotycki mrok i katastrofizm. Po kilku demach, w 1996 roku, udało się wydać album „Vae Victis” pod szyldem, powstałej w tym celu, Atratus Music.

Jak już wspomniałem, December’s Fire był jednoosobową działalnością, ale na „Vae Victis” niebagatelna role odgrywa Nergal, który użyczył głosu do trzech z czterech kompozycji. Jest to bardzo specyficzny i różnorodny wokal. Składa się z czystych, wrzaskliwych i jazgoczących deklamacji, przeróżnych szeptów i krzyków. Teksty są po polsku i jest to taka natchniona i uduchowiona poezja. Najmniej liryki jest w czwartym „Anioł Samotnych”, który deklamuje Piotr.

Muzyka jest podniosła i raczej spokojna. Dominują dostojne klawiszowe pasaże, a gitary stanowią subtelny dodatek do całości. Najbardziej rozwinięty muzycznie jest drugi „Patrz Jak Płoną Dzikie Róże”. Wraz z „Pragnę Twej Krwi” jest to też najbardziej trafiający pod względem tekstowym utwór. Ten drugi charakteryzuje się tez narastającym napięciem i chyba największym ciężarem, spowodowanym większą aktywnością gitary elektrycznej.

Na „Vae Victis” przede wszystkim można odnaleźć nastrojowość. Muzyka bije smutkiem, tęsknotą i samotnością. Kompozycje są oryginalne i przepełnione chłodem, który jest wręcz odczuwalny podczas słuchania. Efekt więc został osiągnięty i uważam tą płytę za ciekawe zjawisko. ---Wujas, darkplanet.pl

"Vae Victis" by December's Fire is a landmark of its own epoch, and now thanks to a reissue by Arachnophobia Records, this gem will be available once again. The remastered CD is due out on the 25 of April. 2017.

The newly remastered title track is streaming below and pre-orders are online here. Whether for authentic fascination or tongue-in-cheek nostalgia, the memory of the only December’s Fire full-length lives on.

Originally released in 1996 by Last Epitaph Productions from Germany, "Vae Victis" in many ways embodies the aspirations of the Polish metal underground of the mid-90s period - especially of those who sought new ways of expression on its fringes. Piotr Weltrowski, member of Hefeystos and Behemoth collaborator, was at the forefront of this current. December's Fire was his solo undertaking.

Verses of songs such as “Patrz jak plona dzikie róze” (translates to: “Look How the Wild Roses Burn”) and the title track were given a passionate interpretation by Behemoth's Nergal, and they are now something which dozens of fans know by heart. Marcin Rybicki of Left Hand Sounds studio was responsible for remastering and refreshing the sound of "Vae Victis." ---xFiruath, metalunderground.com

download (mp3 @320 kbs):

yandex mediafire ulozto gett bayfiles

back