Polish Music The best music site on the web there is where you can read about and listen to blues, jazz, classical music and much more. This is your ultimate music resource. Tons of albums can be found within. http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/6157.html Thu, 26 Sep 2024 12:33:07 +0000 Joomla! 1.5 - Open Source Content Management en-gb Fortress - Modern Days Society (2011) http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/6157-fortress/23447-fortress-modern-days-society-2011.html http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/6157-fortress/23447-fortress-modern-days-society-2011.html Fortress - Modern Days Society (2011)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


1 	Modern Days Society 	05:24
2 	Anniversary Song 	04:07
3 	Living In The Gutter 	06:23
4 	We Rule The Night 	04:58
5 	I Am A Threat To The Law 	05:23
6 	Cyberviolence 	04:36
7 	Apocalypse... Now! 	07:53
8 	I Like To Watch 	03:26

Bass, Lead Vocals – Tomek Przewor
Drums – Michał Baniowski
Drums [Listed As A Band Member] – Mekong Minetaur
Lead Guitar, Backing Vocals – Kuba Kurek
Rhythm Guitar, Backing Vocals – Michał Jabłoński
Vocals [Shouts] – Fortress, Tomek Baran

 

Otworzyłem plastikowe pudełeczko zwiastujące apokalipsę i uwolniłem old-schoolowe komando wprost ze srebrnego krążka. Cios między oczy – zaatakowano mnie niezwykle dynamicznym thrashem, bogato uzupełnionym technicznymi zagrywkami. Pierwsze wrażenie jest bardzo dobre i pozostawia za sobą ognistą łunę. Produkcja materiału powoduje, że wracamy wspomnieniami do lat świetności gatunku. Selektywność stoi na wysokim poziomie i nawet bas, zauważalnie świdruje nam mózg. To ważne bo często się go pomija a obok perkusji, stanowi ważny element wykończenia „dołu”. Słychać, że Fortress zainwestował dużo pracy w dopracowanie kompozycji. Wnoszą do nich sporo zatrzymań i zmian tempa, których nie stosowało się w latach ’80 ale przez to materiał jest bardziej „na czasie”. Zresztą – ja jestem zwolennikiem technicznych odmian metalu i lubię kiedy zespoły chociaż fragmentarycznie wplatają połamane rytmy. Pokazuje to, że Panowie mają otwarty umysł i chcą rozwijać swój styl. Na uwagę zasługują także dobrze wplecione solówki. Czy to grane w tempo czy dokładane jako przerywnik – prezentują się bardzo ciekawie i przede wszystkim – mają wpływ na rozwijanie kompozycji.

Elementem, który najmniej mi przypadł do gustu jest wokal. Niby jest trochę psychodeliczny i zdecydowanie utrzymany w starej konwencji to wydaje się zbyt płytki. Nie ma w sobie tyle mocy co gitarowy duet. Mam wrażenie, że odstaje od reszty zespołu ale nie zdziwiłbym się gdybym był odosobniony w tym odczuciu. Z pewnością jest to kwestia przyzwyczajenia lecz nie ukrywam, że wolę bardziej „pociągłe” wokale w thrashu. Nie lubię takich „ucięć”. Wydaje mi się, że jest trochę za głośny i zalatuje power metalem. Są to subiektywne odczucia bo wiem, że wielu uważa wokal Tomka za idealnie dobrany do materiału. Ogółem jest to cholernie udany krążek. Nie raz zaskakuje świeżością i podejściem do tematu. To jest najlepsze w podziemnych kapelach. Czasem potrafią tak człowieka zaskoczyć, aż zapomina czego słucha. Fortress wie co robi i jest bardzo przekonywujący. Ich muzyka jest prawdziwa i dosłowna a przy okazji lubi zadziwiać. Polecam! ---warheim.org

download (mp3 @320 kbs):

yandex mediafire uloz.to gett my-files.ru

 

back

]]>
administration@theblues-thatjazz.com (bluelover) Fortress Sun, 06 May 2018 14:15:52 +0000