Polish Music The best music site on the web there is where you can read about and listen to blues, jazz, classical music and much more. This is your ultimate music resource. Tons of albums can be found within. http://theblues-thatjazz.com/en/polish/4051.html Wed, 17 Apr 2024 22:56:27 +0000 Joomla! 1.5 - Open Source Content Management en-gb Iza Kowalewska - Diabel Mi Cie Dal(2013) http://theblues-thatjazz.com/en/polish/4051-iza-kowalewska/15401-iza-kowalewska-diabel-mi-cie-dal2013.html http://theblues-thatjazz.com/en/polish/4051-iza-kowalewska/15401-iza-kowalewska-diabel-mi-cie-dal2013.html Iza Kowalewska - Diabeł Mi Cię Dał(2013)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


01. Carpe Diem [04:30]
02. Spadam W Dol 2 [03:03]
03. Tango D N A [03:29]
04. Diabel Mi Cie Dal [03:40]
05. Ogrzewanie [04:33]
06. Damski Bokser [06:52]
07. Snieg [02:51]
08. Dzien Niepodleglosci [03:17]
09. Zycie Z Poeta [03:12]
10. Spadam W Dol 1 [04:03]

Iza Kowalewska - głos
Joanna Duda - piano
Marcin Ułanowski - perkusja
Jacek Szafraniec – bas
Dominik Trębski - trąbka

 

Pełen mocy i wyrazistości głos, zabawa brzmieniem i barwami oraz pomysłowość to cechy Izy Kowalewskiej, którą od od jakiegoś czasu możemy usłyszeć w solowym projekcie. Do niedawna znana była przede wszystkim jako członkini zespołu Muzykoterapia, której głos i charyzma przykuwały uwagę wielu słuchaczy. Po długim czasie oczekiwania, artystka nagrała solową płytę „Diabeł mi Cię dał”. Wokalistka sama napisała muzykę i przygotowała wstępne aranże. Teksty, których jest autorką, odwołują się do relacji damsko- męskich, pełnych namiętności, pikanterii, ale także delikatnej goryczy i rozczarowań. Wokalistka przenosi nas w klimat wypełnionej papierosowymi oparami i wonią ciał kawiarenki, w której sama serwuje na przemian dania ostre i pikantne, rozgrzewające od środka, ale także słodkie i delikatne. Są to dania wyrafinowane i bardzo różnorodne. Nasze podniebienie, pomimo dziesięciu takich degustacji, z pewnością nie przyzwyczai się i nie zobojętnieje. Różnorodność jest bowiem tak duża i odpowiednio serwowana, że z ciekawością będziemy czekać na ciąg dalszy. Nie będę opisywać szczegółowo poszczególnych utworów, by nie straciły one nic ze swej świeżości. Każdy, kto sięgnie po tę płytę, niech ma możliwość pełnego zasmakowania w każdym z nich. Wystarczy dać poprowadzić się wokalistce przez kolejne historie, w których jest liryzm, jest też dramatyzm, nie ma natomiast jednostajności. Teksty są barwne, pomimo tego, że temat zdawałoby się tak bardzo wyeksploatowany, wokalistce udało się opowiedzieć o miłości i relacjach między płciami w sposób interesujący i tchnący świeżością. Wygląda na to, że w temacie miłości nie wszystko jeszcze zostało powiedziana, choć osobiście wydawało mi się, że jest odwrotnie. Iza Kowalewska to artystka dojrzała, świadoma i wrażliwa, ponadto, na swojej płycie udowadnia, że ma pomysł na siebie. Dysponuje ciekawym głosem, którym zręcznie się posługuje i bawi. Potrafi nadać mu delikatną, soczysta barwę, by w kolejnym utworze zaśpiewać zadziornie i ostro.

Na płycie zgromadzony został dość eklektyczny materiał, ale o dziwo, spójny. Znajdziemy tutaj zarówno trochę jazzu, jak i muzyki elektronicznej, pojawia się odwołanie do rytmów brazylijskiej samby, jest też coś z klimatu groteski i argentyńskiego tanga. Usłyszymy także zaproszonych przez Izę gości. W utworze „Damski bokser” obok wokalistki śpiewa lider zespołu Zakopower, który wtóruje jej w refrenie. Jednym z utworów, który bardzo mi się podobał i przykuł moją uwagę, jest liryczny w swoim brzmieniu „Śnieg”, z pięknymi smyczkami w tle oraz wibrafonem. Nie obeszło się także bez pewnych skojarzeń, mam tutaj na myśli „Dzień niepodległości”, który wpisywał się dla mnie trochę w stylistykę Marii Peszek z jej ostatniej płyty.

Izie towarzyszą na płycie znakomici muzycy: Dominik Trębski- trąbka, Joanna Duda – pianino, Marcin Ułanowski – perkusja i Jacek Szafraniec – bas. Gościnnie wystąpił także Bernard Maseli. Wszyscy razem świetnie się zgrywają, tworząc jedną spójną całość, interesującą i nietuzinkową. --- jazzsoul.pl

download: uploaded filecloudio anonfiles yandex 4shared solidfiles mediafire mega nornar

back

]]>
administration@theblues-thatjazz.com (bluelover) Iza Kowalewska Mon, 13 Jan 2014 16:43:08 +0000
Iza Kowalewska - Pod dachami Paryża (2016) http://theblues-thatjazz.com/en/polish/4051-iza-kowalewska/24760-iza-kowalewska-pod-dachami-parya-2016.html http://theblues-thatjazz.com/en/polish/4051-iza-kowalewska/24760-iza-kowalewska-pod-dachami-parya-2016.html Iza Kowalewska - Pod dachami Paryża (2016)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


1 	Jak Wosk 	
2 	Los Jak Zegar 	
3 	Paroles    (Featuring – Adam Strug)
4 	Serce W Butelce 	
5 	Tak Czy Nie 	
6 	Anonimowa Para 	
7 	Karuzela 	
8 	Asfaltowe Country 	
9 	Wenus Z Milo 	
10 	Gwiazda Niedokończonej Miłości 	
11 	Sous Le Ciel de Paris - Pod Niebem Paryża
12 	Była Raz Dziewczyna

 

Współtwórczyni zespołu Muzykoterapia oraz wieloletnia współpracowniczka takich artystów jak: Fisz, Emade, Jamal, Novika, Sistars, O.S.T.R., Czarny HIFI. W 2013 roku wyszła z „cienia” wydając dwie bardzo dobre płyty solo, a jesienią 2015 triumfalnie podbiła serca jurorów i wielomilionowej publiczności programu „Must Be The Music”.

Teraz wydaje kolejny solowy album – wyjątkowy, bo zainspirowany i dedykowany Francji. Iza po raz kolejny prezentuje niezwykle spójny i intrygujący zestaw utworów, które ukazują wielobarwność jej talentu wokalnego, poetyckiego i kompozytorskiego. Zwiastunem płyty jest singiel „Los jak zegar”, promowany teledyskiem w reżyserii Piotra Smoleńskiego (m.in. Cleo, Enej, Maryla Rodowicz, Justyna Steczkowska, Piotr Rubik).

Być może zastanawiali się Państwo, skąd w Polsce tak duża popularność muzyki francuskiej. Być może cywilizacyjna bliskość i splatające nasze narody wydarzenia historyczne sprawiły, że przed laty zapałaliśmy sympatią do Edith Piaf, Charlesa Aznavoura, Mireille Mathieu, Joe Dassina, a później Patricii Kaas, Zaz i Indili. Być może to romantyzm nadwiślański bliski temu znad Sekwany... Iza Kowalewska uległa czarowi piosenki francuskiej, jak miliony z nas. Tą płytą oddaje jej hołd, przedstawiając nam swoją wizję radości i smutku, miłości, zazdrości i rozpaczy, inspirowanych muzyką znad Rodanu i Sekwany. Francuski klimat splata się tu z polskimi słowami i… skrywa się „pod dachami Paryża”, płynąc wartko z głośników. Jeśli tylko zdecydujemy się sięgać po tę szczególną płytę… ---empik.com

download (mp3 @320 kbs):

yandex mediafire ulozto gett bayfiles

 

back

]]>
administration@theblues-thatjazz.com (bluelover) Iza Kowalewska Fri, 01 Feb 2019 16:15:24 +0000
Iza Kowalewska ‎– Nocna Zmiana (2015) http://theblues-thatjazz.com/en/polish/4051-iza-kowalewska/23595-iza-kowalewska--nocna-zmiana-2015.html http://theblues-thatjazz.com/en/polish/4051-iza-kowalewska/23595-iza-kowalewska--nocna-zmiana-2015.html Iza Kowalewska ‎– Nocna Zmiana (2015)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


1 	Niebo 	
2 	Kawałki Serc 	
3 	Nocna Zmiana Kobiet 	
4 	Jeden Dzień Po Miłości 	
5 	Molo 	
6 	Konto Bardzo Osobiste 	
7 	Matka Polka 	
8 	Dziewczyna Młoda-Stara 	
9 	What If 	
10 	Dziewczyny Psocą 	
11 	Jesienna Miłość 	
12 	Pracoholiczka

Bass, Keyboards – Czarny 
Cello – Janusz Stokłosa
Guitar – Piotrek Lewandowski 
Viola – Agnieszka Zagroba-Klahs
Violin – Justyna Milkiewicz, Paulina Mastyło
Vocalese – Iza Kowalewska

 

Jedna z najważniejszych i najbardziej cenionych wokalistek offowej sceny. Współtwórczyni zespołu Muzykoterapia oraz współpracowniczka takich artystów jak Fisz, Emade, Jamal, Novika, Sistars. Po udanym debiucie pod własnym nazwiskiem (album „Diabeł mi cię dał” z 2013 r.), kolejny raz przemawia solo. Tym razem tematem przewodnim albumu Izy są… KOBIETY.

Piosenki na „Nocnej zmianie” zdają się być wyśpiewane sercami wielu kobiet. Sercami kochającymi (w każdym utworze inaczej), ale też bezpardonowo wołającymi o swe prawa, w tym często bezlitosnym dla nich świecie. Wplecione w dźwięki i słowa przenikają się na płycie Izy Kowalewskiej liryka i manifesty, miłość i mocny konflikt płci, pożądanie, humor i śmierć uczucia…

Producentem płyty jest, ceniony w świecie hip-hopu i nie tylko, Czarny HIFI, który zaznacza tu swą obecność wysmakowaną elektroniką i szerokim brzmieniem. ---universalmusic.pl

 

„Nocna zmiana” to płyta dla kobiet. Oczywiście również męska część odbiorców będzie czuła radość z obcowania z zaprezentowanymi piosenkami, jednak to panie w pełni zrozumieją jej przesłanie. Iza Kowalewska śpiewa bowiem o sprawach dotyczących kobiet, dotykając kwestii codzienności widzianej z perspektywy matki („Matka Polka”), tak zwanej kury domowej („Dziewczyna młoda-stara”), damy mówiącej o rozpadającym się związku („Molo”) i zranionej kochanki („Jeden dzień po miłości” z intrygującym syntetycznym podkładem). W kwestii muzycznej płyta prezentuje mieszankę dobrze wyprodukowanych popowych, acz mało radiowych kawałków (singlowa „Nocna zmiana kobiet” i „Pracoholiczka”), trochę egzotycznych rytów (humorystyczny numer „Dziewczyny psocą”), emocjonalnych melodii („Jesienna miłość”; polecam świetną wersję w ramach radiowego koncertu w Trójce!) i stylu retro („Konto bardzo osobiste”, który wydaje się utworem żywcem wyjęty z repertuaru Ireny Santor). W zestawieniu tym, niczym elementy układanki z innego pudełka, znajdziemy również dwie anglojęzyczne piosenki, do których teksty napisała Karolina Domagalska („Niebo”, „What If”). Szczerze – nie rozumiem tego posunięcia. Wrzucenie jednego numeru na początku („Niebo” otwiera całą płytę), drugiego pod koniec polskojęzycznego zestawu, burzy zbudowaną wcześniej harmonię. Na obronę obu piosenek dodać trzeba jednak, że wokalnie i muzycznie nie odstają poziomem od reszty płyty. „Nocna zmiana”, chociaż traktowana jest jako drugi solowy krążek wokalistki Muzykoterapii, jest tak naprawdę zestawem piosenek stworzonych przez duet. Kowalewska przy nagrywaniu płyty ściśle współpracowała z producentem Czarnym, kojarzonym do tej pory z dwóch świetnych autorskich albumów („Niedopowiedzenia”, 2012; „Nokturny & demony”, 2014), rapowego składu HIFI Banda oraz zespołu Monopol. Czarny – zresztą nie pierwszy raz – udowadnia tutaj, że nie jest twórcą hermetycznie zamkniętym w rapowym schemacie „stopa-werbel-hi hat-bas” i jako producent z łatwością potrafi poruszać się również po płaszczyźnie zgoła odmiennej (gitarowo-elektroniczna „Nocna zmiana” najlepszym tego przykładem). Biorąc to wszystko pod uwagę, obok nazwiska Kowalewskiej, na okładce płyty chętnie widziałbym napis „& Czarny HIFI”. Byłoby to nie tylko adekwatne do całej sytuacji podziękowanie dla producenta, ale uznanie jego nieocenionego wkładu w ten album.

Tegoroczny studyjny materiał okazuje się zatem płytą jeszcze lepszą niż debiutancki krążek Izy. Niby nie do wiary, a jednak. Jak widać trwanie przy swoim, odpowiedni dobór muzycznych współpracowników i kierowanie się sercem, a nie rozumem, przy nagrywaniu piosenek daje pozytywne rezultaty. Oby tylko fakt ten docenili słuchacze, którzy, mam nadzieję, po „Nocną zmianę” sięgać będą częściej niż po płyty innych krajowych pseudo-gwiazdek. ---(MAK), axunarts.wordpress.com

download (mp3 @320 kbs):

yandex mediafire uloz.to gett

 

back

]]>
administration@theblues-thatjazz.com (bluelover) Iza Kowalewska Mon, 04 Jun 2018 13:56:45 +0000