Jazz The best music site on the web there is where you can read about and listen to blues, jazz, classical music and much more. This is your ultimate music resource. Tons of albums can be found within. http://www.theblues-thatjazz.com/en/jazz/2683.html Wed, 24 Apr 2024 18:27:58 +0000 Joomla! 1.5 - Open Source Content Management en-gb Pilichowski Band - Live Satyrblues Festival (2008) http://www.theblues-thatjazz.com/en/jazz/2683-wojtek-pilichowski/10765-pilichowski-band-live-satyrblues-festival-2008.html http://www.theblues-thatjazz.com/en/jazz/2683-wojtek-pilichowski/10765-pilichowski-band-live-satyrblues-festival-2008.html Pilichowski Band - Live Satyrblues Festival (2008)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


01. Intro / Po Lekcjach
02. Bass Dance
03. Bad Jam
04. Nowe Buty
05. So What
06. Marcus
07. Western Grochow				play
08. Szyjmy Na Basie
09. Profilaxe (Bass Talk)
10. Mlyn Dobry
11. Slap Machine
12. Outro
13. Funky						play
14. Message In A Bottle

Featuring:
Wojtek Pilichowski - bass
Bartek Papierz - guitar
Wojtek Olszak - keyboards
Lukasz Kowalski - keyboards
Radek Owczarz – drums

 

Wojtek Pilichowski (born 16 April 1969 in Warsaw, Poland) - Polish bass virtuoso, session musician, composer.He has been working as a musician since 1992. His first solo album was realised in 1994. He has realised 7 solo albums till now (over 70 000 copies). He is an author of 4 guides and lessons for bass guitar. The last solo album has also appeared in DVD version. As a session bass guitar player He realised over 120 albums-most of them with the greatest stars of polish music world. He took part in thousands of great projects and concerts. He was repeatedly entreat for cooperation with famous worldwide musicians such as Enrique Iglesias, Tony Royster Jr or Chris de Burgh during their visit in Poland. Wojtek is one of the most famous and recognised bass guitar lecturer who lead the most prestige workshops in Poland. Pilichowski was nominated three times for Polish Phonographic Academy Award. He was selected seven times by readers of “Guitar and Bass” as the best polish bass guitar player. Fourfold laureate of Play Box Award which he received form polish broadcasting stations. Since 2005 he was guest of festivals: Euro Bass Day (Italy), European Bass Day (Germany), UK Bass Day, Bass Player Live (US).He is invited for shows and concerts from Almaty to Los Angeles. In 2002 Wojtek supported his bass guitar concord by Ashdown amplifier. Presently Wojtek works with following artists and music groups Pilichowski Band PiR2 Kasia Kowalska Borysewicz Kukiz Jan Bo Rock Loves Chopin.

 

Pod koniec siódmego kawałka z tej płyty zatytułowanego "Grochów Western" przygotujcie się na opad szczęki. Wiem, że tak będzie, bo moja szczęka też nisko opadła, gdy zobaczyłem wyczyny Pilicha.

Takich momentów jest tu znacznie więcej, na przykład w Davisowskim "So What" czy obłędnie smakowitym kawałku "Profilaxe (Bass Talk)". Każdy - nie tylko ten, kto próbował kiedyś swych sił na basie - po zapoznaniu się z materiałem z występu dojdzie do wniosku, że Wojtek Pilichowski to nasz skarb narodowy. To, co Pilich wyrabia ze swoją basówką, można nazwać wirtuozerią absolutną. I nie chodzi o perfekcyjną technikę, z której Wojtek słynie od dawna. W każdym granym przez niego dźwięku słychać żywy, pulsujący energią rytm, który płynie prosto z serca i za pomocą palców obu rąk przenika na struny, a potem wyskakuje z głośników. To już nie tylko opanowana do perfekcji technika, ale przede wszystkim jest to dar. Lidera wspomagają: Bartek Papierz (brawa!) na gitarze, Wojtek Olszak i Łukasz Kowalski na klawiszach oraz Radek Owczarz siedzący za bębnami. Ta utalentowana załoga podaje nam swoje szybujące fusion-funky z siłą rażenia bomby atomowej i precyzją atomowego zegara.

Opisywany album składa się z płyty audio CD i całego występu zarejestrowanego na cztery kamery w formacie DVD. Koncert zarejestrowano 13 września 2008 roku w Tarnobrzeskim Domu Kultury podczas dziewiątej edycji festiwalu Satyrblues. I tak jak to ma miejsce na dobrym koncercie, atmosfera stopniowo się rozkręca, by pod koniec eksplodować wielką radością muzyków i publiki w połączonym zestawie utworów "Młyn Dobry - Slap Machine - Outro". Dochodzą do tego jeszcze dwa bisy z wywołującym ciarki na plecach "Message In A Bottle" i gorąca owacja publiki na stojąco. Pomiędzy utworami Wojtek parokrotnie woła do publiczności: "Czy jest radość?!". Głośno odpowiadam "taaak!". Jest duża radość, a dla basistów - lektura obowiązkowa. --- Tomasz Hajduk, magazyngitarzysta.pl

download:

uploaded yandex 4shared mega mediafire solidfiles zalivalka cloudmailru oboom

 

back

]]>
administration@theblues-thatjazz.com (bluesever) Wojtek Pilichowski Tue, 08 Nov 2011 09:40:47 +0000
Wojtek Pilichowski - Fair of Noise (2010) http://www.theblues-thatjazz.com/en/jazz/2683-wojtek-pilichowski/9740-wojtek-pilichowski-fair-of-noise-2010-.html http://www.theblues-thatjazz.com/en/jazz/2683-wojtek-pilichowski/9740-wojtek-pilichowski-fair-of-noise-2010-.html Wojtek Pilichowski - Fair of Noise (2010)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


1. Intro
2. Pan Bałwan
3. Awariat
4. Meat Ball
5. Skradaj			play
6. Fair Of Noise
7. Szemrany kawałek
8. Posto (Duet na Wschodniej)
9. Ludzie
10. Kac Vegas
11. Niemilknący szept
12. Superstition		play

 

Last effort of Polsh jazz-rock and funk bass player Wojtek Pilichowski. Vocal mix of rock, rhythmic funk and jazz compositions, which are an interesting mix for unprejudiced listeners.

 

Nowy, dziewiąty album Wojtka Pilichowskiego pod tytułem Fair of Noise to kolejna wirtuozerska produkcja na najwyższym, światowym poziomie. Prace nad płytą trwały trzy lata. Oprócz utworów instrumentalnych znalazły się piosenki. Dobór muzyków, z którymi pracował Wojtek nie jest przypadkowy. To swoisty mix doświadczenia i młodości. Obok dziewiętnastoletniej Leny Romul (saxofon i śpiew) występuje także Reggie Worthy basista i chórzysta takich gwiazd jak Tina Turner i N'Sync, który w duecie z Hanią Stach zaśpiewał Superstition (S. Wonder). Na płycie znajdziemy jeszcze jeden cover, który Wojtek zaśpiewał ze Zbigniewem Hołdysem. Innym, specyficznym dueatem jest duet Wojtka i Stanisława Grzesiuka w "Szemranym Kawałku".

Większość materiału nagrał perkusista Radek Owczarz a w dwóch utworach wystapił Joel Rosenblatt - jeden z największych perkusistów na świecie.Płyta została wyprodukowana wspólnie przez dwóch Wojtków: Pilichowskiego i Olszaka. W nagraniu albumu "Fair of Noise" wzięli udział także: na gitarach: Michał Grymuza, Artur Boo-Boo Twarowski, Wiktor Tatarek. Na instrumentach klawiszowych Wojtek Olszak i Tomasz Świerk. W jednym z utworów zaśpiewała Elżbieta Stasiuk, która jest też autorką dwóch tekstów na płycie. Album był nagrywany w pięciu studiach nagrań w zależności od potrzeb brzmieniowych i wizji producenckich.Pomimo zderzenia utworów wokalnych i instrumentalnych płyta spójna w brzmieniu i konsekwentna stylistycznie. --- pilichowski.pl

download (mp3 @224 kbs):

uploaded yandex 4shared mega mediafire solidfiles zalivalka cloudmailru oboom

 

back

]]>
administration@theblues-thatjazz.com (bluesever) Wojtek Pilichowski Sat, 16 Jul 2011 08:52:44 +0000
Wojtek Pilichowski Band - Electric Live at art.bem (2008) http://www.theblues-thatjazz.com/en/jazz/2683-wojtek-pilichowski/20060-wojtek-pilichowski-band-electric-live-at-artbem-2008.html http://www.theblues-thatjazz.com/en/jazz/2683-wojtek-pilichowski/20060-wojtek-pilichowski-band-electric-live-at-artbem-2008.html Wojtek Pilichowski Band - Electric Live at art.bem (2008)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


01 - Milion Dni
02 - Millerium'o
03 - Funky
04 - Message in a Bottle
05 - Po Lekcjach
06 - So What
07 - 1998
08 - Bad Jam
09 - Nowe Buty
10 - Bass Dance
11 – CTA

Wojtek Pilichowski - bass
Wojtek Olszak - keyboards
Bartek Papierz - guitar
Radek Owczarz – drums
+
Marek Raduli - guitar
Marcin Nowakowski - saxophone
Kamil Barański – keyboards

 

The Electric Live was registered at a very good time for Pilichowski Band. We’d just finished a few dozen club concerts all across Poland so the material was fresh and the band was in really good musical form. This concert was another one on a long tour - very exceptional because it was registered for CD and DVD. We turned the “Art Bem” concert hall into a recording studio. Łukasz Błasiński took the lead and recorded everything on multitrack. Those recordings were sent to the Woobie Doobie Studio where I had the pleasure of mixing and mastering the material. The album - for a concert recording - sounds very sterile, almost like a studio album, all due to the unique acoustic characteristics of “Art Bem”. The live audience gave us a lot of energy and in return we gave them a lot of emotion and happiness. ------Wojtek Olszak, pilichowski.pl

 

Płytę "Electric Live" rejestrowaliśmy w bardzo dobrym momencie działalności grupy Pilichowski Band. Byliśmy tuż po zagraniu kilkudziesięciu koncertów klubowych w całej Polsce, więc materiał był dobrze ograny, zespół świetnie zgrany i - nieskromnie mówiąc - byliśmy w bardzo dobrej formie muzycznej. Koncert ten był kolejnym występem na długiej trasie - oczywiście wyjątkowy, bo rejestrowany na potrzeby wydawnictwa CD i DVD. W sali koncertowej "Art Bem" zamontowaliśmy w zasadzie całe studio nagrań, a za sterami usiadł Łukasz Błasiński - który rejestrował wszystko wielośladowo. Ślady te dotarły potem do Woobie Doobie Studio, gdzie miałem okazję zmiksować i zmasterować cały materiał. Płyta - jak na album koncertowy - brzmi bardzo sterylnie, wręcz jak album studyjny - wszystko dzięki unikalnej akustyce sali "Art Bem". Oczywiście znakomicie reagująca publiczność dała nam masę energii, a my Im chyba sporą dawkę emocji i radości :) ---Wojtek Olszak, pilichowski.pl

download (mp3 @320 kbs):

yandex 4shared mega mediafire zalivalka cloudmailru uplea

 

back

]]>
administration@theblues-thatjazz.com (bluesever) Wojtek Pilichowski Wed, 20 Jul 2016 12:13:12 +0000
πR2 (Pilichowski, Raduli, Łosowski) - Time 52 (2008) http://www.theblues-thatjazz.com/en/jazz/2683-wojtek-pilichowski/21278-r2-pilichowski-raduli-osowski-time-52-2008.html http://www.theblues-thatjazz.com/en/jazz/2683-wojtek-pilichowski/21278-r2-pilichowski-raduli-osowski-time-52-2008.html πR2 (Pilichowski, Raduli, Łosowski) - Time 52 (2008)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


01. Minaret Voice
02. Efo Blues
03. Sztandar
04. Acoustic Light
05. M. T. W.
06. One and a Half
07. The Last One
08. Our Journey

Marek Raduli - guitar;
Wojtek Pilichowski - bass guitar;
Tomasz Łosowski – drums.

 

πR2 were a Polish instrumental trio jazz rock formed by guitarist Mark Raduli , bassist Wojtek Pilichowski and drummer Thomas Łosowskiego . In 2005 , the group released their “Transporter” album which was a completely non-commercial project but received many positive reviews. In November 2008 , the band released “Time 52”. Despite a fair degree of success, the band split in 2012.

 

Nareszcie! Zespół πR2 (ewentualnie Pi-eR-2, ewentualnie Pi-eR-Kwadrat), oficjalnie 30 X 2008 roku wydał swoją drugą płytę zatytułowaną "Time 52"! Po niemal czterech latach oczekiwania (pierwsza płyta "Transporter" ukazała się w 2005 roku) teraz dostajemy zupełnie nowy, premierowy materiał. Płyta ukazała się z opóźnieniem (zapowiadana była już dużo, dużo wcześniej) ale spoglądając na "kalendarze zajęć" członków grupy - nie powinno to wcale dziwić. Po bardzo dogłębnym zapoznaniu się z zawartością albumu mogę śmiało stwierdzić - warto było czekać!

Raduli, Łosowski, Pilichowski – trio, którego nie trzeba nikomu przedstawiać. To nazwiska, które z całą pewnością są gwarancją najwyższej jakości. W przypadku najnowszego albumu teza ta absolutnie się potwierdza. O ile z pierwszej płyty muzycy nie byli do końca zadowoleni (narzekali na niedopracowanie i "niedogranie" pewnych elementów, wynikające z nagrywania "na szybko"), tak z najnowszego albumu mogą i powinni być dumni. "Time 52" to instrumentalna płyta na najwyższym, światowym poziomie! Słuchanie jej to przyjemność, a wynika to z fantastycznej jakości nagrania – świetnej produkcji, nad którą czuwali Tomasz Bidiuk, Tomasz Lipiński i Wojtek Olszak. Stanęli oni jak najbardziej na wysokości zadania! Najważniejsza jest jednak muzyka.

"Time 52" to zapis niewiarygodnie dobrej muzyki! Mogę śmiało stwierdzić, że jest to jedna z najlepszych instrumentalnych płyt w naszym kraju. Trio nagrało 8 świetnych kompozycji, które mają w sobie absolutnie wszystko, co najlepsze instrumentalne jazz-rockowe kawałki mieć powinny. Chwytliwe tematy z pięknymi melodiami, ciekawie przemyślane faktury kawałków, genialne partie solowe każdego z muzyków. Wszystko zagrane z ogromną precyzją i wielkim kunsztem. Muzykę na tej płycie określiłbym, jako artystyczne poszukiwania i podróże rozrzucone we wszystkie strony świata...

Początek płyty to istne trzęsienie ziemi - kompozycja Marka Raduli "Minarets Voice" (utwór stanowił jak gdyby prapremierę płyty w Internecie na chwilę przed wydaniem). Już sam tytuł wskazuje na inspiracje kulturą islamu i arabską. Mistyczny wręcz motyw już na samym początku hipnotyzuje słuchacza i pochłania go. Następnie mamy do czynienia z kapitalnym, rozbudowanym utworem "Efo Blues" i skomplikowanym "Sztandarem" (obydwa utwory skomponował Wojtek Pilichowski). Po tym miażdżącym początku mamy zaserwowany relaksujący utwór pt. "Acoustic Light". I chociaż brakuje w nim (według mnie) przestrzeni i na tle pozostałych kawałków wypada dość blado – to jednak jego umiejscowienie w tym zestawie właśnie w celu złagodzenia klimatu nie jest wcale złym pomysłem.

"M. T. W" to kolejna zapierająca dech w piersi, żywa kompozycja, po której następują już w pełni przestrzenne wojaże - "One And A Half", "The Last One" (kolejny utwór o zabarwieniu akustycznym) i fenomenalny, podniosły grand finale w postaci "Our Journey" (tytuł tłumaczy wszystko). Każdy kawałek jest oczywiście okraszony fenomenalnymi, pełnymi emocji solówkami instrumentalistów. Zachwycają one kunsztem technicznym i zmysłem melodycznym muzyków. Słychać, że każdy z nich zagrał to, co chciał i tak, jak chciał.

Nowy TTr2 to rewelacyjna mieszanka rocka i jazzu. To wypadkowa rockowej ekspresji (której pełno na tym albumie) i jazzowej subtelności, wyrafinowania. Całość uzupełniona jest genialnymi "przestrzeniami" gitarowymi, którymi od dawna zafascynowany jest Raduli. Stanowią one rewelacyjne tło i sprawiają, że dźwięki stają się pewnego rodzaju obrazem... Słychać w tej muzyce inspiracje poszczególnych członków zespołu. Są one jednak podstawą do tworzenia czegoś wyjątkowego, czegoś swojego. Te inspiracje to baza do stworzenia nowej jakości. I to się zespołowi TTr2 udało. Na przestrzeni lat, w czasie niezliczonych koncertów nie tylko stworzyli nową jakość. Oni sami w sobie stali się nową jakością. I doskonale udokumentowali to płytą "Time 52", o której pisać już mi wręcz nie wypada. Tego trzeba posłuchać! ---Michał Milczarek, raduli.info

download (mp3 @320 kbs):

yandex 4shared mega mediafire uloz.to cloudmailru uptobox ge.tt

 

back

]]>
administration@theblues-thatjazz.com (bluesever) Wojtek Pilichowski Mon, 13 Mar 2017 16:39:24 +0000